Dekoracja prawie tradycyjna
Napisałam prawie bo z jajeczkami, ale niejadalnymi. Wyjątkowo nie lubię jajek na twardo i w dodatku na zimno więc musiałabym pisanki wywalić. Szkoda mi jajek więc robię dekoracje głównie z tych niejadalnych. A jadalne na ciepło i miękko stanowią element świątecznego śniadania. Pośród tych pastelowych dekoracji będzie jedna w moich ulubionych kolorach czyli black&white.
Znalazłam na allegro spore porcelanowe jaja w moich ulubionych kolorach. Zakupiłam więc trzy białe i jedno czarne. Do ich wyeksponowania posłużyła mi biała kura, kupiona w zeszłym roku za całe 30 złotych na starociach.

Dodałam troszkę zielonych piórek żeby ożywić całość i nawiązać do zielonych elementów kwiatków. Jako wazoniki na kwiatki zostały wykorzystane kubki z grafiką czarnych krzeseł retro.
Nareszcie mam wiosnę za oknami. Oby tak pozostało. Chociaż podobno śmigus dyngus może być po śniegu.
Oj, u mnie jeszcze tego słonka nie widać, mam nadzieję, że przynajmniej na Święta się do mnie uśmiechnie.
OdpowiedzUsuńPiękna dekoracja,bardzo lubię takie połączenie B&W, takie otwierane cudeńka (kurki, zajączki, baranki widziałam we Flo, Empiku i Home & You).
To niesamowite w jakich różnych stylach możne przygotowywać świąteczne dekoracje. Kiedyś dominowała tradycja, teraz jaja będą się prezentowały dobrze gdy dopasują się do dotoczenia. Nie mogę się napatrzeć na te rozmaite rozwiązania, np jak Twoje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo dostojnie jajeczka...))))a kurka też kojarzy mi się z dzieciństwem. U mnie za oknem zima.... wiosna się gdzieś schowała. Pa....
OdpowiedzUsuńBiałe i czarne jajka super, wyglądają bardzo elegancko. Kurka urocza, mam podobną. Oj przydałyby się mamie jakieś dzieciątka.Doniczki są cudowne, sama zrobiłaś? Cieplutko pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie. To kubki, które ostatnio były w ofercie Pepco.
UsuńJa dzisiaj wyciągnęłam płaszcz puchowy! Zima:(
OdpowiedzUsuńkurka cudna, a dekoracje gustowne i eleganckie. Świetne osłonki, czy, jeśli robiłaś sama, możesz zdradzić, jak? Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńTo kupione kubki. Były ostatnio w Pepco.
UsuńWiosna za oknem i mega wiosenni i świątecznie zarazem u Ciebie;) cudownie...świeżo, energicznie;) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńjestem zaskoczona B&W jajkami... fajnie to wygląda!U mnie zima.... brrry:(Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczne dekoracje naprawde bomba
OdpowiedzUsuńU mnie zimoza brrr a dopiero co slonko swicilo, swiezne dekoracje noo i te doniczki z grafikami - miodzio :)
OdpowiedzUsuńA wiesz, że mnie się przechowały pisankowe jaja na twardo z zeszłego roku, hi,hi. Nie wiem, co by się stało po rozbiciu takiego zabytku, wolę nie ryzykować:)) Porcelanowe przepiękne, a kurę widziałam w Home & You, ale nie była zachwycajaca:)) Pozdrawiam świątecznie już. Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńŚwiąteczna gra kontrastów wyszła Ci rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńPięknie, świątecznie i kolorowo - Wesołych Świąt:)
OdpowiedzUsuńŚliczne dekoracje. Ta kurka jest po prostu rewelacyjna. Podoba mi się kolorystyczna spójność :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i Wesołych Świąt życzę!
Bardzo urokliwe dekoracje.
OdpowiedzUsuńMiłych, spokojnych, zdrowych Świąt.
Lilli, Ty masz niezwykły dar wynajdowania cudnych rzeczy , spośród gór bezguścia, np. te kubki z Pepco.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twoje dekoracje.
Groszkowe zajączki na wazonie -genialne. Podsunęłaś mi fajny pomysł, ale już się nie wyrobiłam przed świętami.
A z tej wyjątkowej okazji :
Życzę Ci pięknych Świąt i miłych spotkań w gronie rodzinnym !
Wesołego Alleluja !!
Dziękuję za wszystkie miłe słowa i życzenia. Wzajemnie!
Usuń