Z odzysku
Z odzysku. Pokój z odzysku. Przynajmniej chwilowo. Bardzo być może, że się to zmieni. Wcześniej zajmowały go moje córki. Teraz jest ich, kiedy przyjeżdżają do domu. W tej chwili to głównie moje miejsce do blogowych wędrówek oraz twórczych działań.

Wolę takie rozwiązanie, mimo, że wygląda to trochę jak magazyn. Ale stosy różnokolorowych gazet i szpargałów, wywoływały u mnie wrażenie bałaganu. Po przeciwległej stronie stoją również białe meble. Te akurat chciałam bardziej wyeksponować dlatego ściana za nimi ma kolor szary. Zdecydowanie jaśniejszy niż ten bagienny w części dziennej. Nie chciałam silnego kontrastu tylko podkreślenia. Na białej ścianie nie było ich niemal widać.
W ramkach tymczasowe grafiki. Właściwie powinnam napisać, że sezonowe bo będą ulegały wymianie jeśli znajdę czas na druk innych, które wpadły mi w oko. Ostatnio ganiam i załatwiam wiele spraw. W tym upale to nie lada wyczyn. Wracam mokra jakbym dla przyjemności wskoczyła w ubraniu do basenu. Najważniejsze jest to, że ważne dla mnie sprawy, wolno bo wolno, ale jednak posuwam do przodu. Nawet zdjęcia prześwietlone w tym słonecznym szaleństwie, bo z braku czasu się do nich nie przyłożyłam Ale jakiś, lekko rozmyty, obraz jak to wygląda jednak dają.
Cóż za bezczelny okulista!! ;) Pięknie podkreśliłaś biel mebli szarością na ścianach. Pozostaję zachwycona gałkami w witrynce! Przepiękny detal, bardzo lubię takie szczegóły... i tak , jak Ty, wszelkiego rodzaju "chaos" chowam do pudełek. Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Gałki są naprawdę świetne. Ja również je bardzo lubię.
Usuńpięknie masz! :D ja mam duży monitor i ciągle się dziwie jak mogłam pracować na laptopie :D
OdpowiedzUsuńU mnie laptop tylko w podróży. Dziękuję
UsuńAż chce się tam pracować, tworzyć i odpoczywać- zazdroszczę Tobie swojego miejsca. Cudowne masz miejsce. :) Moje dzieci też już wyfrunęły z domu, ale z ich pokoju (pokoiku 9m) robię sypialnię, bowiem już niemłodzi z mężem jesteśmy, by jej nie mieć. I pozostaje mi nadal "dzierżawić" kawałek kuchni :)
OdpowiedzUsuńJa mam farta bo sypialnię już mam :). Dziękuję i życzę powodzenia w działaniach
UsuńŁadne wnętrze i takie uporządkowanwe. Wszystko na swoim miejscu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNie zawsze tak jest oczywiście. Dziękuję
UsuńJest idealnie! Ja wolę przeglądać blogi na laptopie, ale stacjonarny też musimy mieć ze względu na pracę męża.
OdpowiedzUsuńTo pewnie kwestia przyzwyczajenia :)Dzięki
Usuńbardzo uporządkowane ;), a zdjęcia w ramkach rewelacja :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie !
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :)
I też tak jak Ty wolę stacjonarny komputer, ale niestety muszę zadowolić sie laptopem hihi ;) Mimo, że ja młodej daty jestem hehe :D
A w pokoju bym nic nie zmieniała, chyba... :P z czasem na pewno coś, ale teraz jest bomba :D
Buźka !
Dzięki. Dlaczego ty ciągle o tym wieku????? czy to stanowi jakiś problem :)?
UsuńPokój cudo!!!!!
OdpowiedzUsuńWszystko pięknie dobrane, przemyślane i całokształt robi super wrażenie :)
no na takim monitorze przegladac blogi to sama przyjemnosć :)
dywan bardzo mi się spodobał i te pudełeczka fantastyczna sprawa :)
pozdrawiam :)
Dziękuję bardzo za tyle pochwał
UsuńZazdroszczę tego uporządkowania, estetyki, po prostu pięknego wnętrza, w którym można się realizować! Marzę o takim pokoiku, ale przy moim sposobie bycia porządek niestety długo nie wytrzyma:( także podziwiam!
OdpowiedzUsuńPrzecież u mnie też nie zawsze jest tak, jak na fotce. Mam fazy bałaganu również
UsuńDla mnie idealnie,nic bym tu nie zmieniła :)
OdpowiedzUsuńDzięki. A ja już planuję zmiany :)
UsuńPiękne mebelki. Aranżacje w witrynce i na regale wyszły Ci pierwsza klasa. Aż miło popatrzeć i pozazdrościć :). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeraz dopiero przy wnikliwszym przejrzaniu fotek zauważyłam Twoje obrazy. No cudo po prostu.
OdpowiedzUsuńDziękuję ci bardzo. Nie ma czego zazdrościć. Meble Ikea więc każdy może mieć i tyle...
UsuńStworzylas idalne tlo dla mebli, szary na scianach to zdecydowanie moj faworyt:) Cudowne miejsce pracy...nie moge oderwac wzroku..inspirujesz za kazdym razem!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo dziękuję. Ja zachwycam się białymi wnętrzami a u siebie potem wydaje mi się to mdłe i dodaję te szarości czernie.
Usuńbrakuje mi takiego pokoju/gabinetu, w którym znalazły by się moje ksiązki, komputer i inne szpargały :)
OdpowiedzUsuńTwój trafia w 100% w mój gust :)
Dzięki. Ja go też przez wiele lat nie miałam i nawet nie wiem na jak długo mam :)
UsuńJak zwykle napatrzeć się nie mogę! Uwielbiam takie uporządkowane wnętrza!!
OdpowiedzUsuńwow, dopracowany pokoik Lillu:))) Też mam trochę pudeł z ikei, ale wiesz co, po roku połowa pogubiła śrubki i się rozłazi.... No ale ja mam w pokoju Małego, a on to z tymi pudłami jeździ w te i we te:)))
OdpowiedzUsuńxxxx
miłego dnia*
Dzięki. Ja wiem jak to jest z dziećmi. Zresztą jak Filipek wpadnie z wizytą to też pewnie co nieco trzeba będzie wymienić.
Usuńpiekny:))...uwielbiam biel mebli na szarym tle:))
OdpowiedzUsuńDzięki
UsuńBardzio mi się podoba, zwłaszcza szarość na ścianie!!! Bardzo fajny pomysł z tym numerkiem n witrynce i zmianą kilku uchwytów na komodach :-)
OdpowiedzUsuńprzyjemnie i klimatycznie!!! :-)
Lilla jak Ty masz tam ładnie... pokój w każdym calu spełnia moje wyobrażenie piękna:) wspaniałe kontrasty bieli z czernią, te meble! i moje ukochane, wymarzone krzesło... z takiego kącika to ja bym nie wychodziła:)
OdpowiedzUsuńJeju! Dziękuję ci bardzo. Część mebli została po córce. Część sobie już wymieniłam. Zobaczymy co będzie dalej :)
UsuńCudne wnętrze, aż milutko.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna szara ściana dla delikatnego kontrastu.
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo dziękuję :)
UsuńPiękne miejsce i świetny dywan!
OdpowiedzUsuńDzięki. Dywan Ikea.
UsuńStworzyłaś piękne miejsce :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Ciągle je tworzę. Po kawałku.
UsuńCudowny kącik!
OdpowiedzUsuńWspaniały kącik!i te grafiki bosssskie!!!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Dziękuję bardzo :)Wzajemnie
UsuńLilla zapraszam na nowe Candy do mnie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSliczny pokoj. Te kolory powoduja, ze jest tak spokojnie. Tez mam duzy monitor, nie cierpie przegladac zdjec na malych ekranach :)
OdpowiedzUsuńwww.sevenwishes.eu
Dla mnie idealnie! Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńGratuluję konsekwencji. Podziwiam efekt końcowy. Podoba mi się ten dywan. Mogę wiedzieć gdzie go kupiłaś?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Już widzę "dywan Ikea" :-)
OdpowiedzUsuń