Wiosna nas raczej nie rozpieszcza i w dodatku trochę narozrabiała. Najpierw się pięknie przywitała, wszystko zaczęło się zbierać do życia i kwitnąć. A potem z roztargnie…
No
i po świętach. Jak zwykle u mnie był to czas lenistwa i folgowania
sobie. Tak mam. W życiu codziennym zawsze w biegu więc w momentach takich
jak Wielkanoc zwalniam…