Flowers
Wow! Ja dziś miałam prawdziwe wiosenny dzień. Zimowa kurtka okazała się za ciepła. Słoneczko świeciło cały dzień i naprawdę dzielnie przygrzewało. Zapachniało wiosną! Wiem, że to może być przedwczesna radość.
Ale kto zabroni naiwnemu się cieszyć?! Zachciało mi się kwiatów. I jak na życzenie sprzedawano za 1,50 zł wiązanki żonkili. Zakupiłam z rozmachu całe pięć. Całkowicie zamknięte, ale jak znam życie już jutro wystawią swoje żółte pióropusze.
Będzie zielono, żółto i słonecznie. Mam już nawet bazie w wazonie. Takie dziwne, bo z różowymi "kotkami". Pokażę, w którymś z następnych postów. No i jak już tak złapałam w płuca trochę tej wiosny to sobie uświadomiłam, że samochód muszę wypucować, bo wstyd się w nim pokazać.
I garaż wysprzątać, bo się nawiozło błocka wszelakiego. No może nie dziś, nie jutro, ale pomaleńku trza planować prace, które zimą ma się z głowy. Jak słonko poświeci to i okna wyglądają paskudnie, takie zachlapane. Dobra! Na to wszystko jeszcze mam czas. Dziś życzę Wam słonecznej niedzieli.
Wszystkim nam się marzy by prawdziwa wiosna już nadeszła.
OdpowiedzUsuńCudne kwiaty.
Wiele słonka życzę, pozdrawiam.
Dziękuję :) Wzajemnie
UsuńRadość może i przedwczesna, ale chyba wszyscy jej teraz doświadczamy, dlaczego więc się nie radować ;)) U mnie też coraz czesciej pojawiaja się kwiaty w wazonie :))
OdpowiedzUsuńBuziaki
No właśnie. Kolejna depresja już za kilka miesięcy :)
UsuńNo co to dziś za święto - nawet nasz samochód "się umył" (Się to Ojciec Mojego Dziecka;)) . Pięknie będzie jak się wszystkie te żółtości rozwiną:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJak widać Panom słonko też dobrze robi :)
UsuńU mnie dzisiaj było dokładnie tak samo- ciepło, słoneczko, zdjęłoby się zimową kurtkę, ale jednak strach, że przewieje. Pomimo, że chce się wiosny to taka pogoda jest najbardziej zdradziecka.
OdpowiedzUsuńAle jak się człowiek spoci to też może różnie być :)
UsuńŁadnie wyglądają nawet takie nierozwinięte:) A jak będzie pachniało jak zakwitną :) Lila maila już napisałam nie miałam przez kilka dni dostępu do internetu...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ok. Już jest. Jak tylko przygotuję przesyłki ze sklepu to wyślę i lampiony żeby kuriera po jedna paczkę nie ciągać :)
Usuńja wiosnę przywołuję wiosnę żonkilami od tygodnia:-)
OdpowiedzUsuńTo była moja pierwsza wyprawa po kwiaty po powrocie do Polski :) Nie wiedziałam, że już są w sklepach.
UsuńA dziś zrobiłam sobie obchód po ogrodzie i PĄKI STRZELAJĄ. idzie, idzie biegie nawet ;-))))
OdpowiedzUsuńA, bo u ciebie wiosna jest zawsze wcześniej.
UsuńOj tak zdecydowanie pogoda nas dziś rozpieszczała, jutro ponoć powtórka tego przyjemnego ciepełka;)) a żonkile nawet nie rozwinięte wyglądają cudnie;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
uwielbiam ten odcień zieleni na wiosennych kwiatach
OdpowiedzUsuńJa nie lubię zielonego, ale po zimie każdy zielony element przyrody bardzo mnie cieszy.
UsuńTeż wyglądam wiosny. Pokaż je jutro jak rozkwitną:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Auta jeszcze nie myj, zima może wrócić;)
OdpowiedzUsuńWiem! Na razie tylko sobie uświadomiłam, że trzeba :)
UsuńPiękna wiosna i taka żółciutka. Ja też o zimie już nie myślę i grzebię sobie w ogrodzie, a to dopiero luty. Ale co tam. A auto już wypucowałam na zewnątrz tylko w środku mój maluch nakruszył biszkoptami i trzeba znów odkurzyć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kaśka
Ja i w środku i na zewnątrz mam sajgon :)
UsuńWczoraj w mieście szłam w odpiętej kurtce, promyki słonka tak pięknie "dawały" po oczach - i w ogóle wczoraj czułam się rewelacyjnie... I naprawdę czuć było pierwszy wiosenny powiew.. i też kupiłam sobie kwiatki... fioletowe dzwoneczki /pokazałam na blogu/ - cieszę się, że pogoda sprawiła taką niespodziankę. Pozdrawiam. Małgosia M Aby móc piękniej żyć ...
OdpowiedzUsuńJak tylko spotkam dziś żonkile to tez będę się cieszyc wiosna, i tez niewazne, ze naiwnie :):):)
OdpowiedzUsuńDobra taka naiwność jeśli daje powód do radości :)
UsuńJa też byłam bardzo zdziwiona temperaturą, jak wynurzyłam się z domku na chwilę z psem:) zostaliśmy dłużej niż planowałam...a wiosenne porządki...hmmm....u mnie też sferze planowania..przeraża mnie, ze będę musiała się za nie wziąć a plany ambitne....
OdpowiedzUsuńU mnie w planach tez sporo. Oby nam sił i zapału starczyło :)
UsuńPrzedwiośnie piękne ale faktycznie dopiero luty więc jeszcze nie nastawiam się na nic długotrwałego. Słońce naładowało mi bateryjki na kilka kolejnych dnia :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie :)
UsuńPonoć za tydzień zima ma powrócić ;[[
OdpowiedzUsuńI ja nie mogłam się oprzeć żonkilom,już niestety zaczynają marnieć więc muszę jutro znowu zrobić wyprawę do Tesco ;p
Miłego dnia!
Ja w Tesco tylko hiacynty upolowałam :)
UsuńJa liczę, że ta "wiosna" już z nami zostanie!:))
OdpowiedzUsuńJa również !!!
UsuńWiosennie już wszędzie ..:) piękne żonkile ..szkoda że to taki krótkotrwały kwiatek .. ale ile radości daje ;) mam nadzieję że niedługo zaczną się pojawiać w sklepach szafirki ..;) a na porządki jeszcze czas ..takie słoneczko może być zdradliwe i nie trudno o katar ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńLilla ale ładnie! no to powodzenia w sprzątaniu! koniecznie muszę kupić sobie jakieś świeże kwiaty:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wiosna zapachniało!
OdpowiedzUsuń