Mój mały reniferek
Mój mały reniferek właśnie wsiada do swoich uskrzydlonych sań żeby polecieć daleko...Teoretycznie do domu. Chociaż tak do końca nie wiadomo jeszcze, gdzie jest to właściwe miejsce na dom. Miesiąc zleciał jak z bicza trzasł.
To niewiarygodne jakie postępy w tak krótkim czasie robi takie małe dziecko. Ile nowych zachowań, reakcji i działań. Jeszcze niedawno był noworodkiem, z którym kontakt jest niewielki. Teraz, po trzech miesiącach, to już zupełnie co innego. Rozpoznaje, reaguje, gaworzy, uśmiecha się. Słodziak!!!!!
Trzeba na to wszystko mieć sporo sił. Jak widać nawet pozowanie jest w stanie całkowicie wyczerpać bobasa. Reniferkowe rogi już spełniły swoje zadanie. Teraz czekam na powrót Filipka i jego rodziców w okresie szczególnej popularności zajęczych uszu. Będę musiała uszyć jakieś fajne.
Mam nadzieję, że mnie nie zapomni. Trzy miesiące to dla takiego dziecka bardzo dużo. Pokój zrobił się nagle taki wielki i pusty.....Oby ten czas do następnego spotkania zleciał nam wszystkim jak najszybciej córeńko.
Przepiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńOch jaki słodziak, wcale się nie dziwie, że będziesz tęsknić. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie
UsuńŚliczny chłopczyk!
OdpowiedzUsuńI wcale się nie dziwię, że już tęsknisz.
Nie da się nie tęsknić
UsuńLilus Filipek jest przeslodki!!!! ale bedziesz pewnie tesknila! on jeste taki uroczy!!! sliczny chlopak!!:-))))
OdpowiedzUsuńDziękuję ci w jego imieniu za tyle komplementów :)
UsuńTo jest piękne, i te uszy reniferów, super ładne, i bardzo przystojny. Gratulacje na nim. Kisses
OdpowiedzUsuńSerdeczne dzięki. Słodki komentarz
Usuńjest fantastycznym bobaskiem!!! :) wygląda na prawdę uroczo... a dlaczego tak długa rozłąka? buziaki
OdpowiedzUsuńNo bo w tej chwili mieszka w Irlandii a ja w Polsce
Usuńbycie babcią jest super :))
OdpowiedzUsuńTo fakt
UsuńLillo, bądź dzielna! Słodziak na pewno Cię nie zapomni! Śliczny jest! :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję
UsuńCUUUUUdny jest!!!
OdpowiedzUsuńZ pewnością trudno jest się godzić z nieustanną rozłąką z najbliższymi...Słodziaszek. Czas tak szybko biegnie...moje dziewczynki też tak szybko rosną... Buziaki!
OdpowiedzUsuńRozłąka to normalka u mnie. Ja się ciągle z kimś zegnam... tylko żeby bliżej było
UsuńŚlicznota :) Tak, dzieci są tyci geniuszami :)
OdpowiedzUsuńSAMA SLODYCH!!!! i choc jestem mloda mama 5 lata i 2 latka az zatesknilam za kolejnym malenstwem ... ale tfu tfu no nie otrzezwienie przyszlo hahahah :) pozdrawiam i caluski dla tego slodziaka
OdpowiedzUsuńTo musisz mieć dla nich masę czasu.
UsuńCudna dziecinka.
OdpowiedzUsuńTo prwda
UsuńWspaniały słodziak...jestem pewna, że maluch nie zapomni;)
OdpowiedzUsuńWidzisz Ty z konieczności, moi teście z wyboru widzą moją córkę tylko dwa razy w roku, no góra trzy!
Pozdrawiam cieplutko
To przykre i niewiarygodne
UsuńCudowny mały reniferek ...
OdpowiedzUsuńOj cudny!
UsuńSlodziutki jest :) Wcale mnie nie dziwi ze bedziesz tesknila... tak to juz jest niestety. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńcudny! to prawda na takich dzieciaczkach najlepiej widać jak szybko sie rozwijają:)
OdpowiedzUsuńTe świąteczne sny mnie rozczuliły :)
OdpowiedzUsuńJejku jaki on już duży!!! Masz racje,to niewiarygodne jak szybko się wszystkiego uczą ;)Buźka
OdpowiedzUsuńsłodziak :) dzieciaczki zmieniają się dosłownie z dnia na dzień w takim wieku :) Ciężko się rozstać choćby na chwilkę ....... na pewno będzie pamiętał :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Tak , tak dzieciaczki szybko rosną ale ciesz się jak jest mały , to najfajniejszy okres. Jest słodziutki babuniu .....))))Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńcala mama!
OdpowiedzUsuńMałe cudo ;)
OdpowiedzUsuńCo, już się zapomniało jak to jest z tymi postępami, nie? Ja mam to samo. Niedawno zadzwoniła do mnie koleżanka z informacją, ze wnuczce wybił się oczny ząbek. A ja se myslę - i co powiedzieć - JUŻ czy DOPIERO?
OdpowiedzUsuńNo właśnie. Ale jak przychodzi co do czego to jest jak z jazdą na rowerze, się wszystko przypomina.
UsuńJaki sliczny maluszek :-) wysciskalabym takiego reniferka :-)
OdpowiedzUsuńWiem o czym piszesz, mój syn ma 4 miesiące i każdy dzień przynosi coś nowego!
OdpowiedzUsuńCudna sesja!
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńDzięki
UsuńNawet nie wiesz, jak bardzo Ci zazdroszczę :)) Nie mam ani kawałka "reniferka", buuu, no moze w przyszłym roku któreś z dzieci zrobi prezent starej matce :)))
OdpowiedzUsuńTrzymam za to kciuki :)
UsuńPrześliczny maluszek !!!!!! :)
OdpowiedzUsuńMnie się też podoba :)
Usuńjaki słodziak :)
OdpowiedzUsuńBaaardzo słodki
UsuńCudny Maluszek
OdpowiedzUsuńI po małej części mój :)
Usuń