Nastrojowe wieczory
W okresie świąt nawet ta najbardziej mroczna część dnia nabiera blasku. Wszędzie migoczą kolorowe światełka. W oknach okolicznych domów i w moim mieszkaniu. Lubię ten moment.Wszystko wygląda wtedy lepiej i niemal magicznie.
Trudno to co prawda w sposób spontaniczny uchwycić na fotografiach, ale nie mam ochoty na statywy i pomiary. Zdjęcia nie są doskonałe ale, przecież nie idą na wystawę.
Wydawać by się mogło, że ta niezwykła pora dnia ma wpływ na wszystkich. Skłoniła nawet moją młodszą córkę do zabawy.
![](http://4.bp.blogspot.com/-fzfRcwSUQvM/UNw7va7ytLI/AAAAAAAAIKo/TIMRFslEoLs/s640/mmd.jpg)
Magicznych wieczorów razem Wam życzę :) Ja też rozkoszuję się każdą chwilką w domu pełnym świątecznych dekoracji. Remont? Brzmi poważnie! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta
Jaki uroczy reniferek!!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za remont♥
Remont? Życzę Ci dużo cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńU mnie od 2 tygodni Panowie dzielnie walczą ze ścianami, kablami i rurami- na szczęście nie muszę mieszkać w tym bałaganie :)
Pozdrawiam, Anna
Zatem magicznych wieczorów dla Was;)
OdpowiedzUsuńRemont? fajnie...trzeba mysleć co potem;)) a będzie na pewno pieknie;)
Pozdrawiam cieplutko
Rzeczywiście w blasku świec i lampeczek wszystko wygląda magicznie, tajemniczo i bajkowo.
OdpowiedzUsuńCórcia prześliczna :)i jaki fajny pomysł na życzenia!
A ten remont, hmmm chyba też bym chciała :D
światełka i Rudolf w damskiej wersji urocze :), ekipy remontowej nie zazdroszczę, ale... będzie dobrze :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne nastrojowe wieczory. Remont to dla mnie cudowny czas, uwielbiam kiedy zachodzą tak długo oczekiwane zmiany a, że "trochę" bałaganu i zamieszania to pestka. Życzę Ci aby wszystko się udało tak jak sobie zaplanowałaś.
OdpowiedzUsuńSliczna corcia!!!!:-)))
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia i jakie nastrojowe! :) a córeczka rewelacyjna:))))
OdpowiedzUsuńuściski dla Ciebie
Piekna zdjecia a o modelce to juz nie mowie - no sliczna !!!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię wieczorne migotliwości. Choć zdjęcia wychodzą żółte, mają swój nieodparty urok :)
OdpowiedzUsuń...i ja uwielbiam te światełka :):):)
OdpowiedzUsuńMasz rację....wszystko wygląda lepiej...
Pozdrowienia dla ślicznej modelki....
W blasku świec jest coś magicznego i uspokajającego:)
OdpowiedzUsuńLampki na choince, świece, urokliwie. Uwielbiam to. Modelka super. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle usta!
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam, jak wszystko się tak świeci - jest po prostu ciepło, miło :)
samych magicznych wieczorów zyczę
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
A po remoncie będzie jeszcze piękniej, jeszcze bardziej magicznie. Cierpliwości :-)
OdpowiedzUsuńBardzo magicznie:-) Tez lubię ten czas! Dużo cierpliwości zyczę na zbliżający się remmont:-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam święta :)szkoda tylko, że tak szybko mijają ........
OdpowiedzUsuńCórka super cię pomalowała :)
OdpowiedzUsuńSię pomalowała bo to nie ja jestem na zdjęciach.
UsuńOMG ale śliczna :)
OdpowiedzUsuńcierpliwości do remontu życzę...ale z drugiej strony - uwielbiam remonty (mnie czeka w lutym); pozdrawiam, Lillu
OdpowiedzUsuńale super!! :)Pozdrowienia dla Ciebie i córki:)
OdpowiedzUsuńżyczyć tylko należy takich magicznych chwil więcej i nie tylko w święta a makijaż o fiu fiu :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię wieczory z dużą ilością światła świec i drobnych lampek,dają wrażenie ciepła,do tego gorąca herbata i nic więcej do szczęścia nie trzeba.
OdpowiedzUsuńCórka wspaniały pomysł miała z tymi kartkami dla znajomych,bardzo kreatywna :) ale to po mamie :))))
Pozdrawiam Was dziewczyny i trzymam kciuki za remont,by poszło jak po maśle!
Bardzo ładne zdjęcia :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń