Zrób to sama
Zrób to sama czyli Adam Słodowy w sukience. Adam Słodowy prowadził program telewizyjny dla młodzieży pod tytułem "Zrób to sam". Kto dziś pamięta ten program? Program był częścią czwartkowego Ekranu z bratkiem, a potem niedzielnego Teleranka; autor prezentował w nim osobiście, jak z ogólnie dostępnych rzeczy robić zabawki i przedmioty użytkowe. Nadawany był przez 24 lata od 1959 roku do 1983 roku, łącznie wyemitowano 505 odcinków. Wtedy nie był moim ulubionym, bo chyba bardziej kierowano go do chłopców niż dziewczynek. Pozostawił jednak przekonanie, że pewne rzeczy można zrobić sobie samemu. W czasach pustych półek sklepowych to przekonanie ratowało mnie przed chodzeniem nago. Sama "produkowałam" sobie ciuchy. Dziś wygląda to nieco inaczej, ale czasami po prostu trzeba zakasać rękawy i zrobić coś własnoręcznie. Zachciało mi się poduszek z motywem gwiazdy, nie znalazłam odpowiednich gotowych więc zrobiłam sama.
Potrzebna była biała poszewka, czarna farba akrylowa, medium do tkanin, pędzelek i szablon gwiazdy. Najpierw obrysowałam kontury ołówkiem. Potem włożyłam do środka warstwę zabezpieczającą przed przemoczeniem drugiej strony materiału. Jak widać wystarczył stary numer Twojego Stylu.
Następnie wymieszałam zwykłą farbę akrylową z medium i dokładnie małym pędzelkiem wypełniłam kontur. Na moje oko jedna warstwa nie prezentowała się specjalnie dobrze więc po wyschnięciu dodałam dwie kolejne.
Pozostawiłam do całkowitego wyschnięcia, a potem przeprasowałam najpierw po lewej, potem po prawej stronie ( przez ściereczkę) żelazkiem dla utrwalenia wzoru.
Na koniec przeprałam delikatnie w łagodnym środku piorącym. To pierwsza z gwiezdnych poszewek, "produkują" się już następne. Ta była najmniej czasochłonna bo z jedną dużą gwiazdą więc poszła na pierwszy ogień.
Pozostałe będą bardziej rozgwieżdżone, mam nadzieję że wystarczy mi cierpliwości. Mam już czarną gwiazdę na białym tle, teraz pora na białe na czarnym. Jeśli uda mi się wykonać je starannie to oczywiście pokażę.
Też się tak bawiłam, ale zamiast poszewki powstała lniana gwiezdna torba na zakupy :-) Malowałam farbką do tkanin, szablon był dołączony do farbek, ale te gwiazdy z szablonu są ciut za małe jak dla mnie, więc zamiast jednej dużej, takiej jak u Ciebie na poduszce, musiały powstać trzy małe obok siebie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam gwiezdne wzory. Poducha wyszła Ci rewelacyjnie! Czekam na kolejne :-)
Nie miałam w domu farby do tkanin to wykorzystałam to, co było. Ja sobie zazwyczaj drukuję odpowiednią wielkość.
UsuńNastępnym razem i ja skorzystam z wydruku :-)
Usuńwow, wyglądą cudownie:)dziewczyny Wy to normlanie zdolniachy jesteście:)
OdpowiedzUsuńCo znaczy wy?! My - bo ty również jesteś.
UsuńHeh, mialam gdzies ksiazke pana Slodowego;) chyba musze jej poszukac nastepnym razem gdy bede w domu;)
OdpowiedzUsuńPS. Co to jest medium do tkanin?
Medium do decoupage na tkaninie
UsuńAcha, a nie lepiej po protsu uzyc farby do tkanin?
Usuńpięknie się prezentuje, bardzo fajna inspiracja:)
OdpowiedzUsuńDzięki
Usuńale ślicznie!:) fajne te gwiazdki!
OdpowiedzUsuńJeśli program był nadawany do 83r. to zdecydowanie nie pamiętam ;) Ale myślę, że w tych czasach przydałby się taki i miałby sporo widzów. Nawet z męskimi sprawami, bo kobiety w dzisiejszych czasach robią wszystko.
OdpowiedzUsuńCo do poduch to jestem ciekawa całego kompletu, bo zapowiada się świetnie.
Tylko nie ten archiwalny, bo dziś to by nas raczej śmieszyło
UsuńWykonałaś piękną poduszkę:) dzisiaj listonosz przyniósł mi zamówione farby do bawełny i jak tylko znajdę gdzieś białe poszewki to zaczynam zabawę:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem wytworków twoich.
Usuńświetnie wygląda!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł jak z przed lat malowało się spódnice i podkoszulki.....)))Wygląda ekstra .....Całuski , miłego tygodnia...
OdpowiedzUsuńMarzy mi się taka poduszka, Twoja jest cudna :)
OdpowiedzUsuńTo do dzieła.
UsuńOj tak, zaczęłam szyć poduszki w paski, materiał kupiłam pół roku temu, trzy dni temu wycięłam wreszcie z niego poduszki, teraz dojrzewam, żeby przytaszczyć maszynę ;) Nigdy nie szyłam poduszek i chyba dlatego się tak za to zabieram bo maszyna to trochę czarna magia dla mnie...
Usuńod lat mam w pudlach metry plotna i muslinu, mialo byc na firanki, ale jakos nie naszla mnie ochota na szycie; ten pomysl swietny wiec moze kiedys zabiore sie za malowanie, mam nawet jakas farbke do tkanin :)
OdpowiedzUsuńA ja szukam ładnego płótna
UsuńBardzo fajnie wyszła Ci ta gwiazda :)
OdpowiedzUsuńO kurczaki,ale fantastyczna ta poszewka,ja ostatnio jestem ich maniaczką,i taka z gwiazdą też musi u mnie zamieszkać na 100%,piękna jest bez dwóch zdań.Fajnie ,że połączenie farby akrylowej z medium daje trwały efekt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ślicznie:)
Mam taką nadzieję
Usuńpoducha super!!!
OdpowiedzUsuńa ja bardzo lubiłam pana Adama- zawsze chciałam robić to co on, tylko nie szlo mi za szczególnie...teraz jakby lepiej:-))
No to wszystko idzie w dobrym kierunku :)
UsuńJa wczoraj tez malowałam poszewkę. Na razie mam zamówienia rodzinne i robię napisy z małymi elementami. Dokupiłam sobie też kolorowe farbki czerwoną i zieloną. Ale najlepiej podoba mi się kolor czarny na białych poszewkach. Twoja cudna i fajnie prezentuje sie puszka z ołówkami na komodzie.
OdpowiedzUsuńDzięki. Udanych prac.
UsuńWitaj
OdpowiedzUsuńŚwietna poducha.
Pozdrawiam serdecznie i czekam na wiecej
Świetna poducha ..
OdpowiedzUsuńBardzo fajna poducha , super pomysł .Dziękuję za opis krok po kroku =)
OdpowiedzUsuńBardzo lubiłam ten program, choć majsterkowanie to nie moja bajka! ;)
OdpowiedzUsuńTeż przerabiałam ciuchy bo nie bardzo lubiłam i lubię ,,normalność,,! ;)
Teraz też przerabiam wszystko co się da a najlepiej stare graciki!
Lubię kreatywnych ludzi a Ty Lilluś do nich należysz! Poduszka choć nie w moim stylu bardzo mi się podoba!
Buziak!
P.s
Komentarz piszę trzeci raz, tamte były długaśne ale jakiś błąd mi je zjadał! Nie wiedziałam, że jestem taka cierpliwa bo po pierwszym razie, lekko się zdenerwowałam! ;) Paaa!
No to masz nową wiedzę na swój temat.
UsuńRewelacyjnie....pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie - Ania