Silver

Kolor to potężne narzędzie psychologiczne, które odstrasza, denerwuje lub uspakaja. O tym jak działają kolory wiemy wszyscy, przynajmniej w minimalnym zakresie. O tym, że na pewne kolory jest obecnie moda również. W tym roku w okresie Bożego Narodzenia modne i pożądane jest szczególnie złoto. 

U mnie z kolorami jest dziwnie, bo podobają mi się we wnętrzach u innych. Zachwycają w katalogach i magazynach. Niestety u mnie szybko zaczynają mnie drażnić. Moda modą, trendy trendami ale własne upodobania są chyba najważniejsze. A ja mimo wszystko wolę srebro!

Dlatego również w sezonie świątecznym pozostaję wierna tak zwanej "Świętej Trójcy", do której należą:

Szary/srebrny - uznawany za praktyczny i ponadczasowy kolor, symbolizuje solidność, idealnie komponuje się z każdym żywym kolorem.

Czarny to symbol władzy, mocy, trwałości i wytrzymałości, inteligencji, elegancji, ale także zła, na zachodzie symbol żalu, dodaje powagi.

Biały to symbol czystości, niewinności, bezpieczeństwa, jest najbardziej neutralny w całym spektrum kolorów. W niektórych wschodnich częściach świata to biały wiąże się z żałobą.

Na sobie srebra nosić nie mogę, bo jestem zbyt "kwaśna" chyba i wszystko ekspresowo czernieje :) Biżuteria jest więc złota. Zresztą jako zodiakalny lew powinnam na to złoto stawiać! Natomiast we wnętrzu zawsze mam sporo srebra. Szczególnie w okresie świątecznym. 

 

Jedynym kolorystycznym odstępstwem będzie oczywiście zieleń i drobne elementy czerwieni w roślinach. Te, które chciałam już zdobyłam. Pokażę niedługo.

Tak sobie myślę, że kobieta zmienną jest więc kiedyś może i u mnie przyjdzie pora na zmianę upodobań. Zobaczymy?! W tym roku w moich dodatkach świątecznych dominuje nadal srebro.

Miseczka - H&M Home

Świeczniki - Kokon Home 

Wianek - Kokon Home