Glamour
Angielskie słowo Glamour to urok, magia, czar, przepych, splendor, blask. Pojęcie glamour, to jedno z tych pojęć, których nie da się do końca zdefiniować ściśle, glamour może być wszystko. No właśnie! Znalazłam taką definicję i zakładam, że moja ściana może być glamour, chociażby ze względu na blask. Ta cecha zresztą sprawiła, że nie było mi łatwo zrobić przyzwoite zdjęcia.
Po ostatnim remoncie postawiłam na srebrne, połyskliwe dodatki, szczególnie w tej części mieszkania, która ma okna od północy. Słońce wpada tam głównie wieczorem i to w okresie letnim. Trzeba mi więc było czegoś, co odbija to marne światło naturalne, które mam tam na co dzień. Muszę tylko uważać żeby nie przesadzić.
Ta ściana była dotychczas pusta. Kupiłam na wyprzedaży metalowe ramki. Ich powierzchnia naprawdę ładnie odbija światło, rozjaśnia i zdobi ten fragment pokoju. Pasuje do lamy używanej przeze mnie podczas czytania.
W ramki oprawiłam czarno- białe fotografie z różnych, zwiedzanych zakątków. Niestety nie da się uniknąć tych odbić światła. Ale przecież o to mi chodziło. Wystrój uzupełniają kryształowe płatki śniegu, które wreszcie znalazły swoje miejsce.
I w ten sposób uzyskałam swoją ścianę glamour. Mam nadzieję, że to określenie chociaż trochę do niej pasuje. Uznałam jednak, że chyba zmienię passe-partout na ciemniejsze. Może odcień grafitowy albo popielaty.
_______________________________________________________________________________
"Na początku miłości trzeba chodzić bardzo ostrożnie, dopiero później można się puścić pędem przez pola prosto w objęcia ukochanego, kiedy ma się pewność, że nas nie wyśmieje, jeśli się potkniemy."
(Jonathan Carroll "Muzeum Psów")
Własnie taki metal chcę aby był głownym akcentem w sypialni. Mam juz stolik, teraz uzupełniam zapasy.
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda ta ściana! Ja chciałabym takie glamour-akcenty w swojej sypialni, a misie na kulach też zakupiłam:)
OdpowiedzUsuńA ja niestety nie moge sobie pozwolić :( Mój Pan-mąż uwielbia prosty i nieskomplikowany look. Juz i tak ledwo wciskam sie z bibelotami, obrazkami i.t.p. Z glamour nawet nie mam co startować :((((
OdpowiedzUsuńSuper wylądają takie mataliczne dodatki. Płatki śniegu cudowne, ale jakoś mi nie pasują jak na tą porę roku. ;)
OdpowiedzUsuńRamki są piękne,może Pani napisać jakiej są firmy? Cudne...
OdpowiedzUsuńRamki kupione w Tesco. dawno temu więc pewnie ich nie bedzie.
Usuń