Pozostały mi tylko małe działania. Nic konkretnego w tym zamieszaniu zrobić się nie da. No to dziś prawdziwy drobiazg, podrasowane świece. Zwykłe białe świece troszkę bl…
Styczniowe powroty do normalności nabrały tempa. Trzeba było przygotować mieszkanie do remontu i świąteczny nastrój szybko diabli wzięli. Wszędzie folia i karton. Z koni…
Dzięki niemal jesiennej temperaturze, która panowała nocą na zewnątrz mogłam nie tylko obserwować pokaz fajerwerków, ale nawet zrobić kilka fotek. Nie grabiały mi paluc…
Wszystkim, którzy mnie tutaj odwiedzają. Wszystkim, którzy znajdują chwilkę na wpisanie komentarza. Wszystkim, którzy obserwują dziękuję za kolejny pełny rok i życzę: Chc…
Nie przepadam za tymi wszystkimi podsumowaniami na koniec roku. Doświadczenie życiowe nauczyło mnie, że tak naprawdę nic nie kończy się 31 grudnia i nic nie zaczyna 1 st…