Podczas przeszukiwania kartonów z gratami do wyrzucenia znalazłam dwie "stare skorupy" Czyli wazon i wazę, które do niczego mi nie pasowały. Uznałam więc, że m…
Wyszły dziś z długiego zapomnienia. Ukryte głęboko na dnie kosza z ozdobami choinkowymi, czekały na reaktywację kilka lat. Tylko dwa z nich nie znikają po świętach. Resz…
Jak to czasami dziwnie w życiu bywa. To, co kiedyś było normalnym elementem dnia codziennego teraz stanowi "wyjątkową" ozdobę. Gdybym miała wtedy tego świadomo…
Znalazłam stare wydanie Balzaka, zniszczone i pozbawione kilkunastu stron. Nie nadawało się do czytania ale stało się bazą dla zmiany dekoracji. Jednym z ostatnich zakup…
W ramach terapii i odpoczynku od zakupów w marketach budowlanych poszperałam po pchlich targach i komisach. Nie mogę ciągle załatwiać bardzo przydatnych, aczkolwiek nie…
Wybrałam się kilka dni temu na pchli targ. Jeżeli chodzi o poszukiwania na takich imprezach to jestem na etapie raczkowania. Po obejrzeniu kilkunastu skandynawskich blog…