W czasie opisu wakacyjnego pobytu w Czarnogórze wspomniałam, że koniec wakacji spędziłam na drugim końcu Europy. Teraz nadszedł czas na pierwszą część wspomnień z pobytu…
W związku z ochłodzeniem za oknem i deszczową - od dwóch dni - pogodą, dziś ciąg dalszy słonecznych, wakacyjnych wspomnień. Część pierwsza sugerowała, że docelowym miejs…
Co prawda za oknem pogoda jeszcze raczej letnia niż jesienna ale jednak... Podczas wieczornych spacerów z psem czuję zapach nadchodzącej wolno prawdziwej jesieni. Ja wie…
Wakacje to taki czas, kiedy nie muszę robić nic ale mogę robić wiele. Mogę na przykład wybrać się w nieplanowaną podróż. Wystarczy spakować walizę, wsiąść do samochodu..…
Udało mi się w tym roku uciec od majowych opadów śniegu. Wtedy przysmażyłam sobie nos w Gruzji. Teraz wymknęłam się cichaczem przed deszczem do Pragi. Co prawda na gruzi…
Ta podróż do Gruzji była po części podróżą do smaków mojej przeszłości. Dokładnie dzieciństwa, czyli czasu kiedy jedzenie smakowało jak jedzenie, nie jak erzac. Nie jest…