Ucieczka od deszczu i bolącej głowy...
Udało mi się w tym roku uciec od majowych opadów śniegu. Wtedy przysmażyłam sobie nos w Gruzji. Teraz wymknęłam się cichaczem przed deszczem do Pragi. Co prawda na gruzińskie upały liczyć nie można było ale o dziwo padało dopiero ostatniego dnia. W dniu wyjazdu przestała mnie boleć głowa, niestety przeszło nieco niżej. Obudziłam się z chrypką i obolałym gardziołkiem. Takie dolegliwości nie przeszkadzały w zwiedzaniu. W końcu mogłam się przecież nie odzywać.
Miasto piękne, oglądane bez pośpiechu i marudnego przewodnika zyskuje jeszcze bardziej. Tylko te nieprawdopodobne tłumy, mówiące niemal we wszystkich językach świata. Prawdziwa Wieża Babel. Na moście Karola jak zwykle nieprzebrane morze ludzkich głów.
Nie sposób pokazać fotografie ze wszystkich ładnych i ciekawych miejsc. Same zresztą wiecie, że w Pradze co krok jest coś godnego uwagi. Podczas pierwszego pobytu liznęłam wszystkiego po wierzchu. Kolejny wypadł w zimie więc trudno było dostrzec wszystkie piękne elementy. Tym razem mogłam sobie pozwolić na oglądanie detali i drobiazgów. Na pewno jest to miasto tysiąca koron i niezliczonej liczby aniołków. Dziś kilka ze znalezionych, zauważonych i obfotografowanych koron.

Pozłacane, malowane, odnowione i lekko zaniedbane. Ale bez względu na wszystko niewątpliwie piękne.

Ta poniżej była największą, jaką udało mi się wyczaić. Pewnie pozostało jeszcze kilka nieodkrytych. No i dobrze! W końcu przy następnej wizycie będę miała frajdę jak znajdę nowe..

oj tak Pragą można się zauroczyć. Byłam tam raz i pewnie powinnam wrócić.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia nam pokazałaś
Faktycznie tłumy ludzi, jak w każdym pięknym, godnym zobaczenie miejscu. W Pradze byłam raz, sporo lat temu. Wprawdzie z przewodnikiem, ale wspominam miło, bo pan pięknie opowiadał, nie za dużo i ciekawie. Zobaczyliśmy wtedy bardzo dużo. Może czas powtórzyć wypad już samemu? Muszę pomyśleć. Narobiłaś mi ochoty. Życzę zdrówka i pozdrawiam cieplutko. U mnie pogoda nareszcie trochę lepsza. Ania:)
OdpowiedzUsuńLilus lofe ju, a jak znajdziesz sekunde prosze podrzuć mi linka na ten ebay bo za cholere nie moge trafić
OdpowiedzUsuńmerci
Rzeczywiście dużooooo koron i ludzi. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPraga jest cudowna, mialam okazje spedzic tam 2 tygodnie podczas cwieczen, a most Karola polecam zwiedzac samiuskim rankiem :) nalepiej o 5 rano :)
OdpowiedzUsuńPiekne miejsca, pozdrawiam
Linki wpisane w nowy komentarz pod ostatnim postem. Nie znalazlam na blogu adresiku...kurcze!
OdpowiedzUsuńjest adres po prawej stronie i na ko}cu ostatniego wpisu tez podałam ale nic to
OdpowiedzUsuńsuper
dziekuje
w życiu bym nie znalazla.
szukalam od rana po ebay be fr pl i eu i dupcia
jest adres po prawej stronie i na ko}cu ostatniego wpisu tez podalam ale nic to
OdpowiedzUsuńsuper
dziekuje
w zyciu bym nie znalazla.
szukalam od rana po ebaz be fr pl i eu i dupcia
Praga jest piękna.......
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :)
Praga jest jednym z najpiękniejszych miejsc na ziemi ! zazdroszczę !
OdpowiedzUsuńTymczasem zapraszam Cię do mnie na słodkości z Krainy Szczęśliwości >> http://sioodemka.blogspot.com/2011/07/cukierasy-w-krainie-szczesliwosci.html