Amsterdam - Krzywe może być piękne

Idzie nowe to znaczy wiosna, słońce i ciepło. Ale nie tylko bo i we wnętrzu pojawi się kilka nowych elementów. W sumie bardzo niewielkich, ale podobno to właśnie detal ma znaczenie.

W poprzednim poście pokazywałam jajko ceramiczne z kolekcji Lene Bjerre. W przesyłce znalazły się również inne dodatki tej marki. Miedzy innymi nowe gałki meblowe.

Kiedy je oglądałam w katalogu wydawało mi się, że są bardziej w kolorze taupe i mają jednak szarawy odcień. Okazało się, że są raczej brązowe. Nie szkodzi! I tak bardzo mi się podobają. Nie przepadam za skomplikowanymi wzorami ale ten koronkowy na gałkach spodobał mi się od pierwszego wejrzenia.

Uchwyty z kolekcji Lene Bjerre będą zamocowane w meblach z serii Hemnes. Jeszcze nie wiem czy w komodach, czy raczej dostanie je witryna. W obu przypadkach doskonale kontrastują z prostą linią mebli. Dodają im niewątpliwe szyku i zmiękczają sprawiając, że nabierają bardziej kobiecego charakteru.

W katalogu Lene Bjerre podoba mi się niemal wszystko. Szczerze trzeba jednak przyznać, że ceny nie należą do najbardziej przyjaznych więc trzeba się uzbroić w cierpliwość i kompletować po troszeczku. Mam nadzieję, że uda mi się małymi kroczkami zdobyć to, co najbardziej mi się spodobało.
_______________________________________________________________________

Zapraszam na GIVE AWAY - zapisy TUTAJ