Gdzie zaginęła Wiosna???
Ta zima uparta jak diabli. Nie chce sobie pójść! Przecież i tak wróci za kilka miesięcy! Ja tam po swojemu i tak zaklinam wiosnę i przeklinam pod nosem przejmujący ziąb. W ramach protestu przeciwko płatkom śniegu za oknem u mnie dziś kwiaty i owady.
Kwiaty jak najbardziej żywe, natomiast owady tylko malowane, ale za to nie byle jakie. To kolejny produkt marki Lene Bjerre. Komplet dwu ściereczek bardzo misternie wykończonych. Jedna w owady, druga w paseczki.
Stonowana kolorystyka i dbałość o detale bardzo mi przypadły do gustu. Zwykła ściereczka została w elegancki sposób wykończona frędzlami. Niby nic a powoduje, że z przedmiotu użytkowego robi się również ozdobny.
Tulipany miniaturki kupiłam w Biedronce. Są tak kruche, że w wazonie większych rozmiarów wyglądały tak niepozornie, musiałam więc znaleźć inne rozwiązanie. Okazało się, że fajnie prezentują się w szklanym lampionie.
Kto powiedział, że może stać w nim wyłącznie świeczka? Kwiaty również wygladają niczego sobie. Nawet ta druciana siatka na lampionie fajnie kontrastuje z różem tulipanków. Dostałam w prezencie kolejne gałki firmowane przez Lene Bjerre. Isten cudo. Pokarzę przy okazji.
I na jakiś czas wystarczy tych rarytasów. Bo jak tak dalej pójdzie to zanudzę was na śmierć. Trzymajmy kciuki żeby wiosna zrobiła się bardziej przebojowa i asertywna. Nie daj się tej zimie! Ciepła i słońca życzę.
U mnie wiosna jest :) We Francji... chociaż jak teraz wyszłam z psem to wiatr wieje jak szalony. Mam nadzieję, że zima już nie wróci! Super te nowe ściereczki, ja ostatnio też szaleję z owadami :)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTo poproś ja żeby troszkę przyspieszyła kroku bo na nią bardzo czekamy :)
UsuńŚciereczki suuuper! A tulipanki faktycznie pięknie wyglądają w tym lampionie:) U mnie już po śniegu ale zimno strasznie:(
OdpowiedzUsuńDzięki
Usuńpiękne gałeczki :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na urodzinowe rozdanie :)
Dzięki
Usuńpiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Cieszę się, że tak uważasz. Dzięki
UsuńPIĘKNE ściereczki, piekne gałki i tulipanki w lampionie, cuda, zdjęcia śliczne, pieknie pokazana szarość i delikatność z soczystością różu, :)
OdpowiedzUsuńJeju! Tylu pozytywnych słów się nie spodziewałam. Serdecznie dziękuję.
UsuńLampion mi się niesamowicie podoba,taki inny...a ściereczki faktycznie wygladają nietuzinkowo i można by je jako dekorację wykorzystać. Jutro pędzę po świeże kwiaty i zaklinam pogodę :)
OdpowiedzUsuńJa również. ściereczki będą tylko do dekoracji bo szkoda ich paprać :)
UsuńTulipany pięknie się prezentują w takim wazonie!
OdpowiedzUsuńDzięki
UsuńPięknie ściereczki:) A tulipany w lampionie to świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńDzięki
UsuńWiosna czai się pod śniegiem:)) Śliczne te tulipanki w lampionie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ściereczki boskie- ja schowałabym je głęboko do szafki, bo moi panowie zaplamiliby mi je straszliwie :(
OdpowiedzUsuńu mnie również zima króluje
Ja również się tego boję :)
UsuńTeż już mam dość zimy i tak jak u Ciebie zagościły u mnie owady , tylko że na meblu :) Śliczne ściereczki. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńDzięki, idę popatrzeć na twoje owady.
UsuńTak zanudzać to każdy by mógł. :)
OdpowiedzUsuńZauroczyły mnie te tulipany, pięknie wyglądają w tym lampionie, choć myślałam, że to taki wazon :)
Świecznik. Tak przynajmniej pisało na nim. A tulipanki tak biednie w sklepie wyglądały, ze się zastanawiałam czy je kupować.
UsuńPo pierwsze ściereczka cudna, no ja już bym jej na pewno nie używała do celów innych jak dekoracyjne, bo byłoby mi szkoda. Po drugie - z tą wiosną nie przesadzaj:-) Luknij na mój blog jak mój królik sobie poradził :-) I po trzecie możesz wykasować banerek z cukiereczkiem od Mimowolnych Zauroczeń, bo mój Ci on :-)
OdpowiedzUsuńMnie tez szkoda. Mam twojego bloga w ulubionych, kochana! A o wygranej wiem, tylko czasu mi na porządki brakuje:)
UsuńZima za oknem ...a u Ciebie piękne wiosenne tulipany :-)))
OdpowiedzUsuńDzięki
UsuńJakie TY robisz piekne zdjecia :) !!!
OdpowiedzUsuńMiło mi, że ci się podobają. Dzięki
Usuńprzepiękne tulipanki i ten klosz! wow:))) cudny jest!
OdpowiedzUsuńmoje tulipanki jakoś tak dziwnie się powyginały...
dobrego wieczorku
Moje wyglądały podobnie, ale jak im skróciłam łodygi to się wyprostowały. Dzięki
UsuńOwady kojarzą się z ciepłą aurą, wygrzane na słoncu bączki i pszczółki :)
OdpowiedzUsuńTulipany u Ciebie prezentują się Cudownie.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z tym lampionem w roli wazonu.
Pomysł na pewno wykorzystam.
Pozdrawiam
Bardzo proszę i dziękuję
UsuńCzy mogłabyś Lili podać mi link do kupienia tych uchwytów? Jeśli posiadasz oczywiście.
OdpowiedzUsuńUpolowałam je na allegro jak szukałam jajka Lene Bjerre. Poszukam namiarów.
Usuń