W męskim stylu
Mam zdecydowanie mniej czasu dla siebie i swoich spraw. A to za przyczyną wizyty małego mężczyzny w moim domu. Już zapomniałam jak absorbujące są małe dzieci. Cały świat kręci się wokół nich i na nic innego już nie ma czasu.
Wpadam co kilka dni w sieć i hurtem przeglądam wasze posty. Czasami nawet brakuje czasu na pozostawienie kilku słów komentarza. Staram się ale nie zawsze jestem w stanie to wszystko ogarnąć.

Okazuje się, że o facetach również ktoś pomyślał i można kupić bombki w męskim stylu. Szczególnie szeroki wybór oferują sklepy Leroy Merlin. Na przykład szkolne autobusy, wozy strażackie, stare samochody. Jeden z nich trafił do nas. Nawet kolorem pasuje.
Na szczęście listopad jest niezwykle łaskawy i można spokojnie wybrać się na spacer. Zima postraszyła i poszła sobie. Mnie to bardzo odpowiada.
Ale fajowe autko i chłopak też fajowy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu chłopaka
UsuńO widzę, że u Ciebie też męski post:) U mnie ten samochód pewnie nigdy nie zawisł by na choince, zresztą boję się nawet o zwykłe bombki, które mój mały mężczyzna lubi i uważa za "gole". W każdym razie samochód naprawdę fajna rzecz:)
OdpowiedzUsuńMuszę mieć te bombki! Fantastyczne! Dzidzia taka słodka:-)
OdpowiedzUsuńOj mój mały mężczyzna byłby zachwycony taką bombką, koniecznie muszę sie wybrać do Leroy'a ;))
OdpowiedzUsuńŚliczne maleństwo;)
Pozdrawiam
No proszę, taki maluch a już ma pierwsze autko!
OdpowiedzUsuńPrawdziwy mężczyzna, przesypia przygotowania świąteczne ;) Bombka świetna. Mam Liroja po drodze, może wstąpię i się rozejrzę, samochodzik wygląda obiecująco :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i życzę więcej czasu na przyjemności!
marta
Niesamowite to autko :) Suuper jaak i ten kawaler co tak slodko sobie spi :) Serdecznie Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLillu, ten Twój Mały mężczyzna już nie taki mały!!!
OdpowiedzUsuńPiękny chłopczyk :)
Ciesz się nim, na blogowanie zawsze będziesz miała czas a chwile takie jak ta mijają tak szybko.
pozdrawiam
MZ
świetne to autko, może i ja pobiegnę do LM po takowe? Zainspirowałaś mnie:)
OdpowiedzUsuńTak bombki sa teraz przecudowne, do wyboru do koloru. A maluszek slicznosci. Niech rosnie zdrowo!!!
OdpowiedzUsuńAle Słodziak!!! Takie męskie bombki to w sam raz dla Niego :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Facet rośnie jak się patrzy .....super....Babuniu nikt nie mówił, że będzie łatwo, ale jakoś to wszystko ogarniesz.....Bombeczka urocza...Całuski pa...
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię,że masz bzika na jego punkcie,bo jak nie mieć jak on taki słodki jest.Też bym poświęcała jemu czas a blogi zawsze można nadrobić.
OdpowiedzUsuńŚciskam i ucałuj tego swojego szkraba ode mnie :)
Ale słodziak, zaczynam zazdrościć!
OdpowiedzUsuńSłodki wnusio ,
OdpowiedzUsuńMusze zobaczyc te bombki i zakupić cos dla bratanka ..
bombka jest urocza :)
OdpowiedzUsuńPuki nie jest mroźnie, pogoda idealna na spacery :) a z bombkami typowo męskimi, chłopięcymi się nie spotkałam, albo nie zauważam :)
OdpowiedzUsuńWow jaki słodki facet :)
OdpowiedzUsuńDzieci są takie słodkie jak śpią... aż trudno uwierzyć, że po obudzeniu to małe, szalone, słodkuśne huragany :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
też się zdziwiłam widząc w sklepie bombki samochody policyjne albo wozy strażackie ;)
OdpowiedzUsuńJaki od śliczny, słodki i do zacałowania. Buziaki przesyłam. U mnie z tym czasem też kiepsko.
OdpowiedzUsuńFajne te męskie bombeczki :) Musze takie kupić mojemu Ireneuszowi, bo uwielbia stare auta. Marzy mu sie taki stary Fiat 500, no ale na taki prezent to raczej sobie nie pozwolę :)Maluch-słodziak (mimo, ze pożera czas :)
OdpowiedzUsuńświetny "chłopacki bombek" ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam kiedyś bardzo męską choinkę, całą obwieszoną puszkami po piwie, he, he faceci! :))))
OdpowiedzUsuńprzecudny mały obywatel i nic dziwnego że w koło nigo świat się kręci :-)
OdpowiedzUsuńPiękne te bombki! Muszę taką sprawić na pierwsze świeta synkowi!
OdpowiedzUsuńO tak, małe dzieci oznaczają, że dla nich trzeba przeznaczyć duuuużo czasu, a dla nas zostaje już prawie nic... Bąbeczki strasznie fajne, sama z chęcią zakupiłabym kilka zakochanemu w autkach bratankowi :)
OdpowiedzUsuńbrum brum na choinkę.. za rok to już to maleństwo będzie ściagać autka z choinki :)
OdpowiedzUsuńŚliczny samochodzik a chłopczyk słodziutki :)
OdpowiedzUsuń