Litery
Wszystkie doskonale wiemy, że ostatnio rekordy popularności biją dekoracje oparte na literach, napisach, tekstach. Od tych w ramkach, poprzez naklejki, metalowe tablice, po pojedyncze litery różnej wielkości. Od dawna chciałam mieć swoją literkę czyli L. Ponieważ moje imię i nazwisko właśnie od niej się zaczyna. Zresztą imię obfituje wyjątkowo w L, bo są aż trzy - Lilla.
Żartuję sobie czasami, że mam takie gwiazdorskie inicjały - MM (Marilyn Monroe), GG (Greta Garbo), CC (Claudia Cardinale), RR (Robert Redford). Ja mam swoje "gwiazdorskie" LL, a mój mężczyzna swoje RR. No i przynajmniej pod tym względem bardzo do siebie pasujemy.
Niestety w porównaniu z innymi, bardziej efektownymi literami alfabetu ta moja jest dość prosta w konstrukcji i chyba nie cieszy się dużą popularnością jako dekoracja. Nie ma to jak efektowne R, piękne M, pękate G lub ekstrawaganckie Q. Nawet H i Z spotyka się częściej.
Ucieszyłam się więc kiedy wreszcie trafiłam na sporych rozmiarów kremowe L. Nawet rodzaj użytej czcionki mi odpowiadał. Na dodatek nic nie musiałam z nią robić bo już była pomalowana i poprzecierana.
Teraz tylko muszę poszukać dla niej najbardziej odpowiedniego miejsca. Póki co wędruje sobie z jednego do drugiego. Zobaczymy gdzie osiądzie na dłużej.
Eeee, no co Ty? L jest fajne!
OdpowiedzUsuńGwiazdo Ty moja, piękne masz imię i nie każdy może się poszczycić trzema takimi samymi literkami. Nie wspomnę o takich inicjałach! ;)D mi się też nie widzi ale co tam! ;) Ale jakby co to mam dwa ,,i,, w imieniu to już coś! ;)
OdpowiedzUsuńBuziak!
D jest fajne bo takie stateczne z brzuszkiem
UsuńL też ładna literka ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
AG
Hmm... myślisz, że E ładniejsze? tez bym chciała...
OdpowiedzUsuńCiekawsze chyba w formie
UsuńBardzo oryginalne to Twoje LL ;) a ja jestem MM, przed i po ślubie ;)
OdpowiedzUsuńNo to podwójnie gwiazdorsko
UsuńKochana- w prostocie tkwi klasa i piękno!!! Ja mam 2 inne-JK ...no cóż- gwiazdą nie będę :) Nic to- już się przyzwyczaiłam.Pozdrawiam Gwiazdy- Niedoszła Gwiazdencja.
OdpowiedzUsuńNo to już nie potrzebuję linka
UsuńAj tam, żeby zaraz że za skromna... Przecież mniej znaczy wiecej :)
OdpowiedzUsuńO tym nie pomyślałam
UsuńFajne litery - Ja mam niestey G.K - muszę poszukać kogoś żeby mieć GG :)
OdpowiedzUsuńTo jest dobry pomysł :). G - mnie akurat najbardziej się podoba.
Usuń..a ja mam AK.... dobrze, że nie AA... ;-)
OdpowiedzUsuń:).... No tak to by się dziwnie kojarzyło.
UsuńWitaj LL....))))Literka cieszy oko i do tego gotowa to już ekstra...Gorące pozdrowienia pa...
OdpowiedzUsuńL jest fajne jak "love" dołożysz "&" i będzie jeszcze dostojniej :)
OdpowiedzUsuńNo to szukam takiego wielkiego &
Usuń:)podobny dylemat miałam z moją literką:) tez mało efektowna ale wolałam zdrobnienie- zamiast Tamara(3xa)wzięłam Tola:)a twoje imie jest przesliczne:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ci bardzo
Usuńja mam JJ i szału już zupełnie ma :(
OdpowiedzUsuńFajne bo rzadko spotykane
UsuńL jest śliczne:)
OdpowiedzUsuńJa mam pełne A, a zdrobnienie O...
Ciekawe co by ktoś pomyślał jakbym postawiła takie duże O na półce.
Witryna okna?:)
Twoje bardzo pięknie się prezentuje.
pozdrawiam
A ja bym postawiła "O" i "A"
UsuńTak, lubię takie litery ;) Twoje "L" piękne, duże ;) Pozdrawiam, Monika.
OdpowiedzUsuńswietne L :))
OdpowiedzUsuńja ostatnio zaopatrzylam sie w 2 :)) z H&M home&decor
pozdrawiam cieplo!!
Ach TE literki ;-) to prawda królują wszędzie ;-)
OdpowiedzUsuńFajnie, że udało Ci się odnaleźć swoją.
Pozdrawiam Agnieszka
Coś w nich musi być
UsuńJednak człowiek lubi swoje inicjały...ehh . Fajnie, ze znalazłaś swoje L. Uściski.
OdpowiedzUsuń