Pora na mnie...
Ekipa remontowa sobie poszła. Ufff... To co prawda nie koniec, ale przynajmniej reszta zależy już tylko i wyłącznie ode mnie. Pora zakasać rękawy i zabrać się za przenos…
Ten blog ma wartość sentymentalną – to tu zaczynała się historia Kokon Home. Dziś główne inspiracje znajdziesz na naszym blogu sklepowym.