Pierwsza wymianka za mną
Jakiś czas temu zaproponowałam wymiankę. Zaznaczyłam przy tym, że mam stracha bo nie do końca wierzę w swoje umiejętności wytwórcze. Znalazły się jednak ryzykantki gotowe niemal na wszystko, głównie na wymianę ze mną. Przy okazji poznałam zasady obowiązujące w tym temacie. Za wyjaśnienie których oczywiście bardzo dziękuję.
Ja zaproponowałam poszewki i dowolnie wybrane przez dziewczyny grafiki. Pierwszą odważną była Arine. Jak wiecie tworzy śliczne autorskie grafiki. Dostałam zestaw trzech obrazków o tematyce kąpielowej. Czekają na właściwą oprawę i przygotowanie łazienki na ich przybycie. Bardzo dziękuję Arine. To niezwykłe mieć coś niepowtarzalnego.
Dysiak zaproponowała swój naszyjnik z perełek. Mam słabość do pereł więc nie zastanawiałam się ani minuty. I tak oto stałam się posiadaczką nowej ozdoby. Oczywiście już się w nich zaprezentowałam publicznie.

Wymianka z Agnieszką z Kapryśnych Inspiracji była całkowitą niespodzianką. Nie mogłam się zdecydować więc Agnieszka stworzyła coś tylko i wyłącznie dla mnie. Wieszak na kalendarz i zawieszkę w odpowiadającej mi tonacji kremowo-czarnej. Do tego dołożyła jeszcze dwie cudne broszki. Fioletowa już znalazła właściwe tło w postaci małej marynarki.
W taki oto sposób lody zostały przełamane. Jestem bardzo zadowolona i jeszcze raz serdecznie dziękuję dziewczynom za odwagę i za otrzymane od nich wytwory. Mam nadzieję, ze moje też im przypadły do gustu i znalazły swoje miejsce. Może zechcą o tym wspomnieć.
Jeśli uda mi się stworzyć coś, co uznam za godne zaproponowanie to pewnie skuszę się na następną akcję wymiankową. Muszę nad tym jednak solidnie popracować. Na zakończenie serdeczne podziękowania za wszystkie pozytywne komentarze pod ostatnim postem. Troszkę się obawiałam prezentacji tych świeczników i pewnie dlatego jestem bardzo pozytywnie zaskoczona Waszymi wpisami.
_______________________________________________________________________
"... rok ma trzydzieści jeden milionów sekund. Tak niewiele z nich warte jest zapamiętania. A te, które są, wstrząsają i ranią nas bez końca."
(J. Carroll "Dziecko na niebie")
Świetnie:)
OdpowiedzUsuńPiękne są te "wymiankowe" przedmioty, a znając Twój talent, Dziewczyny też będą zadowolone.
Pierwszą odważną to ja byłam tylko zrezygnowałam bo stwierdziłam, że ze mną pewnie nie będziesz chciała w końcu tyle Duszyczek jest zdolnych a ja jedyna z lewymi łapkami ;) I nie myliłam się bo jakby nie było to z prawdziwymi Artystkami się wymieniłaś ;) Gratuluję to Twoja pierwsza i za razem piękna wymianka!
OdpowiedzUsuńBuźka!
No ja nie mogę! Pewnie, że bym się wymieniła. Mało tego się wymienię, jak tylko ustalimy co Ci się spodobało. Nie wiem czy przed wyjazdem na urlop zdążę ale jeśli poczekasz to już możemy ustalać.
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńNapiszę do Ciebie zaraz @
Śliuczne rzeczy
OdpowiedzUsuńdziekujemy za zyczenia i buziolki
Piekna wymianka :)
OdpowiedzUsuńLilla uwierz ze pieknie tworzysz!!! :)pozdrawiam
Cudowna wymianka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
M.
Ale piękne rzeczy z wymianki. I nie bądź taka bojaźliwa,bo proponujesz i robisz naprawdę cudeńka :)
OdpowiedzUsuńpiękne rzeczy, piękne miło tak otrzymać coś od serca.
OdpowiedzUsuńPozsrawiam
Kochana właśnie wróciłam z Holandii i jak tylko się troszkę ogarnę, zaraz zaprezentuję u siebie śliczności otrzymane od Ciebie ;-)
OdpowiedzUsuńWidzę że dwa pozostałe wymiankowe prezenty wspaniałe !!!
Dysiaczek tworzy wspaniałą biżuterię ;-)
Arine nie znam ale grafiki bardzo mi się podobają ;-)
Pozdrawiam serdecznie Aga