Dziś będzie temat z trochę innej beczki, ale całkowicie podyktowany sercem. I to matczynym sercem. A to wiadomo kocha bezwarunkowo i martwi się po ostatnie swoje tchnien…
Za szybko to wszystko gna do przodu. Tak czekałam na lato i już w zasadzie po nim. Ostatnio te kolejne pory roku nadchodzą tak bez uprzedzenia. Nie zdążyłam nawet pokaza…