Polecane posty

Jesienne samopoczucie

Cholerka! Ciało i biologia potrafią płatać człowiekowi figle. Przekonanie, że to my o wszystkim decydujemy jest zgoła błędne. Wystarczy jakiś zdrowotny problem albo zaburzenia w gospodarce hormonalnej i człowiek przestaje być sobą. 


No i ja tak ostatnio właśnie mam. Moje ciało rządzi moim samopoczuciem, a ja nie rządzę już chyba niczym. Za oknem pełnia lata a u mnie jesienne nastroje. Smuteczki, dołeczki, chandra. A wszystkiemu winne są hormony.  


Jak wiadomo, hormony wpływają nie tylko na nasze ciało, ale również na umysł. Nawet ich nie widać a potrafią nieźle narozrabiać. Próbuję sobie z tym radzić na różne sposoby. Ale czy ktoś zna niezawodny sposób na menopauzę? Chyba nie bo każda z nas jest inna i pewnie inaczej taki czas przechodzi lub będzie przechodzić.


To, jak i parę innych etapów w życiu kobiety, jest nieuchronne. Wcześniej czy później dopadnie każdą. w sumie to nie wiem czy lepiej wcześniej czy jak najpóźniej. Podobno ostatnio zdarza się to coraz częściej młodym kobietom. Ale to raczej nie jest normalna kolej rzeczy. Więc w sumie u mnie jest normalnie. 


Pewnie dlatego moje dzisiejsze fotki są raczej nastrojowo jesienne niż letnie? Ale uświadomiłam sobie dzięki temu, że czas biegnie szybciej niż nam się wydaje i zanim zaskoczy mnie prawdziwa jesień muszę zdążyć z letnimi wyprzedażami. W dziale Promocje znajdziecie niemal 100 produktów w atrakcyjnej cenie. Zapraszam serdecznie. 


Komentarze

  1. Też jestem na tym etapie. Ale zły nastrój to pikuś w porównaniu z objawami, których doznawałam. Jeśli są jakiekolwiek objawy menopauzy, to ja je wszystkie miałam. Żyć mi się w zw. z tym nie chciało. Dziś jest zupełnie inaczej. Pomogła HTZ. Kobiety, jeśli możemy sobie ulżyć, róbmy to. Nie bójmy się lekarzy, nie bójmy się terapii hormonalnej. To naprawdę ułatwia życie. A objawy? Jak ręką odjął :)
    Pozdrawiam!
    PS. Zdjęcia, jak zwykle, przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiem o caym mowisz, mnie jeszcze menopauza nie dopadla ale wystarczylo ze hormony tarczycy zwariowaly...przez prawie dwa lata walka, i praktycznie non stop deprecha, placze, smutki, poczucie beznadziei i okropne przybieranie na wadze z niczego!!! Sprobuj moze hormonalnej terapii zastepczej i homeopatii. Bo na dluzsza mete nie da sie tak zyc!!! Ja mam id 4 msc dobrze dobrana dawke leku, i w koncu odzyskalam siebie!!!! Jeszcze tylko sylwetke tez bym chciala odzyskac, ktora mi zabrala ta wredna choroba!!! Pozdrawiam 😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam tarczycę od lat wyciętą więc jedno nakłada się na drugie. Trzymam kciuki żeby wszystko wróciło do normy

      Usuń
  3. Delicate and feminine flower and color!
    I went through such a period and left everything to happen naturally. It was as you described. But do not despair, it is normal and will pass. I hope, quickly. After rain comes sunshine! It's true !!!
    Regards, Mia

    OdpowiedzUsuń
  4. Życzę Ci dużo samozaparcia i zdrowia. Oby humor wrócił jak najszybciej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja, Twoja wierna podczytywaczka (od dawna), lat za chwilę czterdzieści miewam uderzenia gorąca i takie wahnięcia nastroju, że chowajcie się moje córki po kątach...
    Jak słusznie napisałaś, to element życia każdej z nas. Posyłam Tobie, Cudowna Kobieto moc dobrych myśli. Wspieram przez internetowe łącza! Asia

    OdpowiedzUsuń
  6. To się zdarza niestety w każdym wieku w przypadku kłopotów z tarczycą. Tez się czesem zastnawiam czy u mnie jest zdrowa, powinnam już wybrać się na badania i określić TSH - bo fakt, że czasem ciało i głowa odmawiają posłuszeństwa;

    Wszytskiego dobrego ;
    A.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo dobrze wpasowywuje sie ta czarna obrecz na pierwszym zdjeciu :) fajne pomysły na aranzacje wnetrz :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Masz rację hormony nieraz odgrywają pierwszoplanową role w filmie który nazywa się "Życie" i my nic na to nie poradzimy :(

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Witam i cieszę się z wizyty.



instagram @kokonhome



Copyright © Kokon Home