Idealne zestawienie
Zacznę od powitania wszystkich nowych obserwatorów mojego bloga. W ciągu kilku dni przybyło ich całkiem sporo. Wiem, że to głównie w związku z candy, ale może przynajmniej część będzie wpadała i później. Dziękuję również za pozytywne komentarze pod postem dotyczącym mojej psiny. Na szczęście pogoda się poprawiła to i humory ludzkie pewnie również. No i w końcu za zainteresowanie moimi wyprzedażami. Część rzeczy znajdzie nowy dom, a u mnie oczywiście pojawią się inne, bardziej odpowiadające moim obecnym potrzebom. Takie na przykład, jak te dwie małe czarki.
Mają właśnie takie zestawienie kolorów, które mnie ostatnio najbardziej zachwyca. Czerń i srebro, a do tego dodałam odrobinkę mocnego różu.
Szukam inspiracji związanych z mocniejszym akcentem kolorystycznym w moim mieszkaniu. Czeka mnie drobna zmiana koloru ścian, no może nie wszystkich. Biel jest fajna ale chodzi mi po głowie jednak jasna szarość.
W zestawieniu z bielą będą to dwa neutralne kolory. Czerń w dodatkach już jest, srebra też sporo więc może kilka plam różu. Jeszcze myślę i sprawdzam co mi najbardziej odpowiada.
W szafie mam ukrytych kilka różnych
tkanin z różem w tle. Leżą i czekają sobie na lepsze czasy. Skoro je
kupiłam to widocznie jest mi potrzebny drobny dodatek w tym kolorze.
Gdyby urodziła mi się wnuczka to poszłoby wszystko na jej potrzeby, ale
mam Filipka więc róż zdecydowanie odpada.
Wertuję, przeglądam, szukam a potem i tak pewnie nie będę do końca zadowolona. Nie zapominam jednak i o Was. Znalazłam sponsora nagród i będzie świąteczna niespodzianka do wygrania. Myślę, że już na początku listopada żeby prezent dotarł do wylosowanej osoby na czas. Już dziś zapraszam serdecznie.
czarny ze srebrem dobrze wyglada i tak jak piszesz jakiś kolorowy akcent z nimi też ;)
OdpowiedzUsuńdobrane z nich trio ;)
pozdrawiam
AG
Fajnie, że nie tylko ja tak uważam
Usuńoj dobrze wiedziec,ze u ciebie candy
OdpowiedzUsuńrozdajesz cudne rzeczy, wiec szkoda byloby przegapic okazje
juz sie zapisalam
zas co do dzisiejszego posta, to pokazujesz piekne kompozycje na swietnych fotografiach
super polaczenie kolorow!!!
rozowy lubie od zawsze, ale najbardziej tzw brudny i przypudrowany roz
pozdrawiam serdecznie!!!
A ja lubię chyba każdy odcień różowego, nawet ten jaskrawy
UsuńCzerń i srebro super połączenie i do tego jeszcze biel , czy róż to musisz popatrzeć...Może być nieźle...Pozdrawiam pa....
OdpowiedzUsuńNo właśnie myślę bo się trochę boję
Usuńpiękne litery:))
OdpowiedzUsuńDzięki
UsuńUwielbiam róż, tylko pewna osoba w moim domu kręci na niego nosem :) choć ostatnio udało mi się przemycić kilka bladoróżowych akcentów :) myślę że do mocnej czerni taki ostry róż idealnie pasuje....życzę odwagi w różowych działaniach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Dziękuję za wsparcie, różu nie będzie wiele to może u mnie przejdzie
UsuńAjajaj ale piękne miseczki!
OdpowiedzUsuńNo! I były na przecenie
UsuńMiseczki są niesamowite :) Może i wnuczka Ci się trafi kiedyś... :)
OdpowiedzUsuńOj! Chciałabym.
UsuńMiseczki są super! W połączeniu z tym różem bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńSzare ściany też planuję ale dopiero na wiosnę,bo teraz coraz zimniej i trudniej będzie wywietrzyć zapach farby.Pozdrawiam
A ja nie mam wyboru, terminy ustala kopalnia
UsuńMiseczki świetne, bardzo mi sie podobają :)
OdpowiedzUsuńMówisz, ze chłopcom w różu nie jest do twarzy, ja mojego synka uwielbiam w różowych koszulach, do tego czarne spodnie i mucha :) i mucha nie siada!
A na nadchodzące święta najnowszy trend w dekorowaniu domów to właśnie pastelowe róże i turkusy, moze u Ciebie na choince zagości ten kolor, nie zdąży Ci się opatrzeć, co myślisz? Do tego różowe poduchy na kanapie i papier do pakowania prezentów, albo przynajmniej wstążki???
pozdrawiam
MZ
Ja lubię w różowych koszulach mojego faceta mimo, ze jest już bardzo dorosły. Nie chciałabym jednak zarzucić pokoju wnuka różowymi poduchami i bibelotami. Co do różu na świta to doskonały pomysł. Gdzie można kupić ładny papier do pakowania?
Usuńteraz jeszcze nie widziałam, ale niebawem pewnie ten temat zagości w wielu miejscach, ja rok rocznie kupuję papier w Ikea , w pakietach po 5 rolek, z reguły pięknie współgrają ze sobą i fajnie sie komponują pod choinką.
UsuńNo fakt, pokój chłopca w różach to duże wyzwanie :D
Jeśli dobrze się czujesz z różem to maluj;) Ten zestaw kolorystyczny bardzo dobrze wygląda:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na moje pierwsze Candy
Z odrobiną różu
OdpowiedzUsuńz szarością lubię taki brudny pudrowy róż...miseczki z takim wypełnieniem wyśmienite!
OdpowiedzUsuńJa lubię chyba każdy
UsuńMiseczki super, te bym widziala w nich bizuterie :) Niedawno tez szukalam naczynia na bizuterie ktora zawsze zostawiam gdzie nietrzeba, pozniej sie pochwale, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPewnie coś super romantycznego
Usuńbardzo lubie to połaczenie - czerń i srebro :)
OdpowiedzUsuńJa od lat mam do niego słabość
UsuńPołączenie czerni i srebra zachwycające;) osobiście dodałabym kroplę bieli;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Ja już tę kroplę mam :)
UsuńAkcent kolorystyczny - zdecydowanie tak! Do takiego kompletu pasuje coś wyrazistego, właśnie róż, a może pomarańcz lub kobalt?
OdpowiedzUsuńHmm...Kobalt bardziej do mnie przemawia
Usuńale ładne te miseczki czarne:))) i tak z różem mogą się fajnie komponować! :)))
OdpowiedzUsuńi jeszcze bieli mi brakuje:)
ściskam
Maja i biel tylko na fotki się nie załapała
Usuńtaka tak szary:)))) ja taki mam w planie:))..bo białych scina nie lubię za bardzo...białe mebelki,dodatki...tak...u mnie dodatkowy kolor to zieleń...ale jednak zawsze do niego wracam...taka jakąś milość nie gasnąca:)))...choc różne lubie jej odcienie...obecnie limonkowe:)--piekne miseczki:))))
OdpowiedzUsuńMnie białe ściany nie przeszkadzają tylko za szybko na nich wszystko widać
UsuńPrzede mna też zmiana koloru ścianw sypialni, obecną kawę z mlekiem chciałabym zamienić na coś jaśniejszego jak beż czy popiel.Jeszcze szukam.Miseczki są piękne-czerń i srebro to dobrana para.
OdpowiedzUsuńJa po tym górniczym remoncie to chyba muszę odnowić wszystkie ściany. Podobnie jak ty się rozglądam. Zobaczymy co nam z tego wyjdzie.
UsuńSzarość i srebro to fajne połączenie, ale nieco smutne, dlatego mocne dodatki to strzał w dziesiątkę! Mocny róż to odważny kolor, ale myślę, że będzie super. Ja bardzo długo zastanawiałam się nad kolorem kanapy, bo do moich beżów i brązów potrzebowałam właśnie mocnego akcentu. Myślałam, tak i myślałam, aż wreszcie padło właśnie na mocny, ciemny róż typu fuksja!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, żeby zobaczyć co z tego wyszło.
Już idę.
UsuńSwietne kontrasty! Mimo zamiłowania do bieli i pasteli popieram takie łączenie kolorów :)
OdpowiedzUsuńSuper!!!!!
OdpowiedzUsuń