Mroczne stylizacje
Jestem zdecydowanie typem wzrokowca. Być może dlatego tak bardzo lubię przeglądać internet w poszukiwaniu fajnych zdjęć i ciekawych stylizacji. Głownie tych wnętrzarskich oczywiście.
Ale i modowe kuszą pięknymi fotografiami. Mnie najbardziej odpowiadają te skupiające się na modzie ulicznej. Zachwyca mnie pomysłowość i fantazja ludzi, nawet jeśli jest bardzo daleka od mojego stylu.
Nie wspomnę już o kulinarnych, bo po przeglądzie tych ostatnich robię się zazwyczaj głodna jak wilk. Jestem zdania, że zrobienie kulinarnej fotki na widok, której leci człowiekowi ślinka to naprawdę sztuka.
Czasami trafiam na coś, co zdawać by się mogło jest maksymalnie odległe od mojego gustu, a jednak mnie inspiruje. Lubię biel, połysk i światło, nawet w nadmiarze. A te mroczne stylizacje zrobiły na mnie mocne wrażenie.
Dlatego postanowiłam je wam pokazać. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że czarno na tych zdjęciach jak w piekle. Ale dodanie tego postarzonego złota nadało im elegancji. Szczerze mówiąc sama nie wpadłabym na pomysł żeby czarne przedmioty fotografować na czarnym tle.
I właśnie za to uwielbiam internet. Za możliwość inspirowania się innym spojrzeniem na świat, inną wrażliwością i niesłychaną pomysłowością. I to bez wychodzenia z domu. Wciśnięta w wygodny fotel z kubkiem ciepłej kawy w ręku mogę zachwycać się tym, jak kreatywny potrafi być człowiek.
Nie wszystko musi mi się podobać, nie wszystko musi mnie zachwycać. To naturalne. Ale pokazuje, że można inaczej. Dlatego patrzę, chłonę i nie krytykuję. Jest szansa, że wam się to nie spodoba, ale uznałam, że warto je pokazać, bo być może kogoś jednak zainspirują.
Fot. TIKA
Masz rację w 100 procentach. Również nie zgromadziłabym u siebie tyle czerni na raz, a jednak zdjęcia bardzo mi się podobają. Ich głębia, kompozycja, dobór dodatków, klimat. Z przyjemnością się na nie patrzy :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę jaśniejsze wnętrza. Ale taki czarny czy złoty może być ciekawym dodatkiem dekoracyjnym :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu wnętrza w inspiracjach, ale nie wiem czy sama bym się zdecydowała tak urządzić pokój. Poniekąd mam namiastkę, ponieważ mam meble włoskie wrocławkie, które są bardzo ciemne, ciężkie i solidne. Ale mimo wszystko jako kontrast do ich brązu zastosowałam jasny kolor ścian i jasne lub kolorowe dodatki (obrazy, wazony, poduszki itp.).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, bardzo ciekawy blog :)
Interesujące. Inspirujące - jednym słowem podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z przedmówczyniami: piękne zdjęcia ale u siebie bym tyle czerni naraz nie popełniła ;)
OdpowiedzUsuńMi również bardzo się podoba ta stylizacja. Takie ciemne klimaty wyglądają naprawdę elegancko, rzekłbym, że podobałyby mi się z jeszcze jednego powodu: po pracy w warsztacie samochodowym, gdzie taka np. regeneracja zaworów EGR jest zajęciem brudzącym, byłoby mniej sprzątania, ale to tak żartem ;-) Aż takim leniem nie jestem.
OdpowiedzUsuńJa lubię takie mroczne wnętrza lekko trącące stylem kolonialnym :) To "ciężki" styl, ale ma swój urok :)
OdpowiedzUsuńteż zdecydowanie jestem fanką bieli, podoba mi się wszystko co białe bez względu na to czy jest to ściana, mebel czy listwa podłogowa biała ;) takie ciemne wnętrza mogę pooglądać w internecie, ale sama bym w takim nie mieszkała ;)
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda, można też wybrać czarną tapetę
OdpowiedzUsuń