Lampa składanka
Z trzech różnych elementów, a właściwie czterech, złożyłam na szybko lampę potrzebną mi w kąciku jadalnianym. Przy okazji obiecany tutorial o przenoszeniu grafiki za pomocą Citra Solv.
Na lampę składają się: stary, przemalowany wazon, który już pokazywałam. Kolumna ze starej stojącej lampki nocnej.
Pierwotnie wyglądała właśnie tak. Nowy abażur, który kupiłam za symboliczne 2 złote. Właściciel sklepu chciał go wyrzucić bo pękła na nim folia ochronna i zakurzył się dość poważnie. Udało mi się go doprowadzić do stanu używalności.
Dopełnieniem jest mały, czarny chwost.
Abażur zyskał też deco-motyw wykonany tą samą techniką, co poszewki. Można to zrobić oczywiście za pomocą stempla, ale ja takich nie mam, no i nie ogranicza mnie wtedy asortyment posiadanych wzorów. Wybrany wzór drukujemy w postaci lustrzanego odbicia.
Przyklejamy za pomocą taśmy do malowania prawą (zadrukowaną) stroną w wybranym miejscu. Taśma trzyma kartkę w jednym miejscu i zapobiega powstawaniu przesunięć obrazu.
Następnie za pomocą pędzla smarujemy wydruk Citra Solv.
Dość mocno przecieramy całość. Najlepiej gładką, metalową powierzchnią. Ja do tego wykorzystuję łyżkę stołową. Po odklejeniu kartki z wydrukiem abażur wygląda tak.
Wystarczy poczekać do wyschnięcia i zamontować na właściwym miejscu. Zdecydowanie łatwiej wykonuje się ten zabieg na płaskiej powierzchni. Można spokojnie dość mocno dociskać, bez obaw o uszkodzenie zdobionego elementu.

No i CANDY
_______________________________________________________________________
"Chcieć się razem zestarzeć jest jedynym dowodem wielkiej miłości."
( Jonathan Carroll "Upiorna dłoń")
a mnie się lampa podoba z tym wazonem :)
OdpowiedzUsuńdzięki za mini kursik :)
buziaki
Lilla metamorfoza lamki poprostu świetna:) Moja lampa czeka na nowy abazur, ale jakoś zebrać się nie mogę by za nią sie zabrać! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsuper wyszlo, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo lampka Ci wyszła fantastycznie,naprawdę jest czego pozazdrościć.Ja jestem w fazie poszukiwawczej takowego modelu na targach staroci.
OdpowiedzUsuńMam pytanko,czy mogłabyś zdradzić czym malujesz,"nasączasz" wydrukowany motyw?bo jakoś mało zorientowana jestem?
Z góry dziękuję ;)
Rewelacja, lampa swietnie sie prezenzuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
najlepsze sa takie składanki, daja najwiecej przyjemności. Buziole w noch.
OdpowiedzUsuńJestem fanką tego bloga,podoba mi się wszystko,wielkie gratulacje.Mam pytanie; gdzie można kupić ten specyfik. Sen58
OdpowiedzUsuńSpecyfik, czyli Citra Solv można kupić chyba tylko w USA. Szukałam w innych miejscach, ale póki co nie znalazłam.
OdpowiedzUsuńBardzo przydatne ,, krok po kroku,, abażur bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńJestem pierwszy raz u Ciebie i wiem ,że z pewnością jeszcze tu wrócę.
Pozdrawiam Kamila
Cudowna - podziwiam i podziwiam :))
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńrewelacyjna lampa, czy mogłabyś podać nazwę sklepu internetowego w USA gdzie kupiłaś Citrasolv?
Będę bardzo wdzieczna, pozdrawiam
ojej cudne są takie transfery,matko codziennie czlowiek sie dowiaduje cos nowego...juz jestem podekscytowana:)))tylko skąd to wziąc???
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńbardzo lubie zaglądać na twojego bloga , prace są świetne a możesz zdradzić adres sklepu internetowego gdzie można kupić ten specyfik Cita Salv.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.Ania
szyndzia@tlen.pl