Białe koniki
Wpadłam ostatnio po jakiś drobiazg do Praktikera i zostałam mile zaskoczona. Dotychczas byłam przekonana, że ta sieć stawia głównie na bardzo praktyczne aczkolwiek mało dekoracyjne towary. Nigdy nie szukałam tam dodatków. A tu niespodzianka! Naprawdę spory wybór ozdób świątecznych i to na dodatek w przystępnych cenach.
Obiecałam sobie, że nie będę przesadzać z ozdóbkami. Szczególnie tymi typowo świątecznymi. No ale dotrzymać słowa nie tak łatwo. Szczególnie jeśli przed tobą stoją takie urocze, białe i na dodatek prawie skandynawskie koniki.
W zasadzie złamałam tylko połowę danego słowa bo to nie są jednak takie typowe świąteczne dodatki. Mogą spokojnie zdobić przez cały rok.
Dodałam do nich, kupione w zeszłym roku w Jysk, koronkowe lampiony. Chyba dobrze razem wyglądają? Mam pewność, że więcej tak zwanych pierdółek nie kupię w tym roku ponieważ trafiły mi się inne wydatki. Ważniejsze bo zdrowotne.
I to jest wkurzające w naszym kraju! Od 22 lat płacę składki chorobowe, a jak przychodzi do leczenia to płacę jeszcze raz bo trzeba to załatwić prywatnie. W przeciwnym razie czas oczekiwania na zabieg mnie "zabije" , a w najlepszym wypadku znacznie pogorszy stan zdrowia.
Na dodatek mam o tydzień mniej czasu na świąteczne przygotowania. Ale to nic! Byle wszystko było ok to dam radę. Może uda mi się wskoczyć w międzyczasie coś skrobnąć i pooglądać co u Was. Jeśli nie to do "zobaczenia" po 18 grudnia.
Lilla tak to jest u nas, najlepiej nie chorować wtedy jesteśmy pożądanymi obywatelami naszego kraju.A jak zaczną się dolegliwości to już zostajesz sama z tym wszystkim i nikt Ci nie pomoże... Życzę Ci dużo wytrwałości i żeby wszystko ułożyło się dobrze i szczęśliwie!
OdpowiedzUsuńKoniki śliczne, ciekawa jestem czy są drewniane...
Powodzenia i wracaj do nas cała i zdrowa!
Buźka!
No to żebyś była po wszystkim zdrowa jak....koniki!!! są śliczne , chyba sie jednak wybiorę do tych sklepów, skoro takie cudka mozna tam znaleźć...całuski
OdpowiedzUsuńKoniki są porcelanowe Aniołku. Dziękuję za wsparcie.
OdpowiedzUsuńPiekne te koniki,ale i nie tylko one,cała dekoracja jest przesliczna.Tak jak Ty również sobie obiecuje-nigdy więcej pierdół,ale nie daje rady sobie odmówić.
OdpowiedzUsuńPrzypomniałas mi o tych koronkowych swiecznikach,bo tez je mam,wąłśnie zachodzę w głowe gdzie one są,szukam ich wzrokiem...
Kochana,zyczę dużo zdrówka i jak najmniej stresu związanego z całym zamieszaniem.
Pozdrawiam
Lolla to jest właśnie podłe, ja też płace składki a nawet je płaciłam swego czasy podwójnie bo od pracy stałej i od dział. gospodarczej, i ani razu nie szło skorzystać z państwowej służby zdrowia w realnym czasie.... jedynie dodatkowe prywatne ubezpieczenie więc niejako już trzecia składka dawało mi komfort wizyt domowych na zawołanie i wszystkich specjalistów pod ręką.Szkoda słów na to - trzymaj się kochana a koniki są bardzo super !
OdpowiedzUsuńbuziaki!
mnie też Praktiker ostatnio zaskoczył:) Ale najważniejsze to zdrowie. Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze:)
OdpowiedzUsuńAle cudne te Dala. Szkoda, że w Lublinie nie ma tego sklepu, a w ofercie internetowej nie mają ich w sprzedaży.
OdpowiedzUsuńCo do naszego NFZ to masz 100 % rację. Ostatnio mój synek miał małą operację, owszem w szpitalu, ale wszystkie badania i kilku specjalistów po drodze musieliśmy opłacić prywatnie .
Życzę Ci bardzo dużo zdrowia, niech się wszystko dobrze uda i wracaj do nas szybko !
Przesyłam uściski !
Koniki faktycznie są fantastyczne!
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę i mam nadzięję że wszystko dobrze się zakończy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
A koniki rewelacja
Kajka z http://mojemarzeniaija.blogspot.com/
Jak na praktiker koniki są cudowne! :)
OdpowiedzUsuńA Tobie życzę dużo zdrowia! Niech wszystko pomyślnie się zakończy!
Pozdrawiam!
Koniki sliczne! ach to nasze kochane NFZ:/ Zycze duzo zdrowia
OdpowiedzUsuńPrześliczne rzeczy kupiłaś, a te koronkowe lampioniki, to już w ogóle całe w moim stylu :D
OdpowiedzUsuńKochan, przykro mi, ze podupadłaś na zdrowi.
Życzę Ci, by wszystko wróciło do normy. Kuruj się, kuruj, bo zdrowie jest najważniejsze!
Gorąco pozdrawiam :*
Lilus zycze zdrowka!!! a koniki sa piekne! pewnie polece do praktikera:-)
OdpowiedzUsuńBuzka
Przede wszystkim zycze zdrowka, wiem jak to jest ze sluzba zdrowia w pl. wszedzie trzeba chodzic na wizyty prywatne.
OdpowiedzUsuńA zakupy baaardzo udane, sliczne te koniki.
sciskam
Koniki prześliczne...bardzo mi się podobają:)Cudowne!
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo zdróweczka.Pozdrawiam ciepło!
Konie fajne, ale mi jakoś specjalnie w oko wpadły te koronkowe świeczniki. Dużo zdrówka życzę i cierpliwości na nasza służbę zdrowia :)
OdpowiedzUsuńAh jooo! Ale cudowne te koniki! Ładnie wyglądają z lampionami. No i faktycznie ozdoba mże być całoroczna. Dużo, dużo zdrówka życzę i wytrwałości w batalii z nfz-tem!
OdpowiedzUsuńKoniki wygladaja super, w towarzystwie lampionów wygladaja świetnie. Dużo zdrowia życzę!
OdpowiedzUsuńZdrówka zdrówka-koniki sliczne
OdpowiedzUsuńbuziolki
gustowna propozycja ozdób:) też je widziałam, ale jakoś nie mogłam ich do niczego u mnie dopasować;) a poza tym zapraszam na kolejne candy strength duration - świąteczne:) myślę, ze cukieras przypadnie do gustu:) pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńzdrówka życzę.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbardzo często spotykam coś w sklepie, gdy przestaję szukać- ot takie miłe niespodzianki.
OdpowiedzUsuńkoronkowe świeczniki są super.
a ja nieśmiało zapraszam do siebie
http://home-znaczy-dom.blogspot.com/
dołączyłam do Waszego magicznego świata blogowego ;]
Witaj. Chciałam Cię zaprosić do siebie po odbiór wyróżnienia.Zawsze jestem ciekawa u Ciebie każdego kolejnego posta i chętnie zaglądam.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńOzdoby piękne i lampiony i koniki.Jak zauważyłam dokładnie w Twoich klimatach.
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrowia i serdecznie pozdrawiam.
śliczne koniki.
OdpowiedzUsuńTeż miałam je w rękach, ale w końcu z przyczyn świąteczno-finansowych z żalem odłożyłam. A praktikera uwielbiam od lat za świetne ozdoby świąteczne w atrakcyjnych cenach porównując do konkurencji.
OdpowiedzUsuńmam też te koniki, świeczniki z koronką śliczne :)
OdpowiedzUsuń