Czasem słońce, czasem deszcz. To teoretycznie normalna kolej rzeczy w umiarkowanym klimacie. Tutaj pogoda zmienną bywa i tyle. Podobno to ma swój urok, szczególnie dla tych którzy mieszkają w strefach mniej zróżnicowanych. Pewnie i dla nas ma, no bo kto chciałby stać pod świąteczną choinka w szortach i sandałach?
Ja nie jestem fanką zimy ale jednak najwięcej uroku mają moim zdaniem białe i zaśnieżone święta. Jak lato to niech grzeje. Spocić też się kiedyś trzeba. Ale albo ja nie pamiętam, albo jeszcze kilkadziesiąt lat temu tak spektakularnych zawirowań pogodowych jak teraz w lecie nie było.
Nagłego
przejścia od tropikalnych upałów, przez strefę deszczową po chłodne
powiewy. A do tego te widowiskowe i straszne zarazem burze z
wyładowaniami oraz trąbami powietrznymi.Być może kiedyś na to uwagi nie zwracałam a teraz jako meteoropata odczuwam to w pełni organicznie.
No
bo jak może być inaczej skoro definicja słownikowa tego określenia
brzmi tak: człowiek odczuwający w większym stopniu zmiany pogodowe,
przeżywający je w sposób wyolbrzymiony, chorobliwy. No i takim sposobem
dochodzę do wniosku, że kolejna ułomność zaliczona. Proszę więc o mniej
drastycznych zmian w pogodzie :)
Biały kosz- TUTAJ
Pojemnik na parasole - TUTAJ
Szyld/zawieszka - TUTAJ
Meble - Ikea
Dywaniki - własnej produkcji
We Wrocławiu dziś pada, ale po tych upałach to prawdziwa ulga i dla ludzi i dla roślin.
OdpowiedzUsuńTo prawda
UsuńOj, podpisuję się pod tym wszystkim.
OdpowiedzUsuńJa jak zawsze bez parasola - bo nieporęczny, a ja do tego zapominalska jestem... Więc prędzej zmoknę niż zabiorę parasol... :)
OdpowiedzUsuńDlatego ja mam duży. Trudniej o nim zapomnieć :)
UsuńŚwietny stojak na parasole.
OdpowiedzUsuńZ takiego fajnego stojaka to i raz na jakiś czas parasol się z przyjemnością wyciągnie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo prawda
UsuńPomysłowy ten stojak parasolkowy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki
UsuńBardzo fajny ten stojak. Ostatnio dość często sięgam po parasol, bo deszcz pada co kilka dni i zalewa nam ulice :/
OdpowiedzUsuńPrzy obecnej aurze, koszyczek na parasol jest konieczny w każdym domu. A ten jest wyjątkowo ciekawy, prosty i ładny.
OdpowiedzUsuńTen stojak na parasol jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńStojak jest naprawdę unikalny:) Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńProszę proszę jakie ciekawe rozwiązanie. Ja wczoraj widziałem taki podobny pojemnik z tym że dziurawy na siatki i przez każdą dziurkę. A są różne różniste i można sobie wyciągnąć na przykład w większej dziurce większa a w mniejszej analogicznie mniejszą siatkę. Ciekawe rozwiązania daje nam też firma Fronton, którą z całego serca polecam :)
OdpowiedzUsuńStojak, ciekawy i potrzebny !
OdpowiedzUsuńIle to razy nie ma co zrobić z mokrym parasolem a podróż do łazienki kończy się mokra podłogą :)